Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwójne ubezpieczenie OC samochodu: Tak unikniesz pułapki [PORADNIK]

Monika Krężel
Uważaj, komu podajesz swoje dane i twojego samochodu
Uważaj, komu podajesz swoje dane i twojego samochodu arc.
Podwójne ubezpieczenie OC samochodu - jak uniknąć pułapki? Kończy Ci się ubezpieczenie samochodu i szukasz nowej oferty? Uważaj, żeby nie dać się wmanewrować i płacić podwójnie! Taka "przygoda" spotkała naszego Czytelnika z Zabrza. Dostał wezwanie od jednej z firm, aby ubezpieczył pojazd, który... ma już ubezpieczony. - A ja tylko przeglądając oferty wpisałem swoje dane do formularza internetowego - żali się.

Choć sprawa ma swój początek w czerwcu, to jej konsekwencje nasz Czytelnik odczuwał do dzisiaj. - W czerwcu kończyła mi się umowa na ubezpieczenie samochodu - opowiada pan Jerzy z Zabrza (nazwisko do wiadomości redakcji). - Zastanawiałem się, czy przedłużyć ją z obecną firmą czy znaleźć nową ofertę. W telewizji zobaczyłem reklamę internetową firmy, gdzie można było porównać oferty ubezpieczeniowe. Wszedłem na jej stronę internetową i zacząłem wpisywać dane. One nie tylko dotyczyły mojego samochodu, ale i mojej osoby - podkreśla.

Pan Jerzy skrupulatnie wypełniał rubryki, ale nie dojechał nawet do końca. - Zdenerwowałem się, bo były bardzo szczegółowe. Miałem wpisać nawet swój PESEL, imiona rodziców, itd. Porzuciłem więc ankietę i myśłałem, że temat jest zamknięty - uważa nasz Czytelnik. - Okazało się jednak, że nie i problemy dopiero się spiętrzyły.

Nie minęła godzina, odkąd pan Jerzy zasiadł przed komputerem, gdy zadzwonił do niego konsultant z internetowej firmy. - W tej ankiecie podałem niestety numer telefonu - żałuje pan Jerzy. - Konsultant natychmiast to wykorzystał. Szybko przedstawił mi ofertę, warunki ubezpieczenia i powiedział, że już wysyła dokumenty.

Dokumenty dotarły drogą elektroniczną w równie ekspresowym tempie, co telefon od konsultanta. - Była chyba godzina 18 tego samego dnia. Odpisałem jednak, że rezygnuję z tej oferty - zaznacza nasz Czytelnik. - Porównałem dotychczasowe opłaty z tą nową i wyszło mi na to samo. Pozostałem więc przy swoim obecnym ubezpieczycielu.

Pan Jerzy z Zabrza uważał, że sprawa jest załatwiona, skoro nie zdecydował się na inną ofertę i odpisał, że nie jest nią zaintersowany. Jakież było jego zdziwienie, gdy dwa miesiące później, w sierpniu dostał list polecony z informacją, że upłynął termin zapłaty za polisę.

- Odpisałem, że żadnej umowy nie zawierałem, na dokumentach nie było mojego podpisu - denerwuje się zabrzanin. - I że od razu napisałem mejla, że ofertą nie jestem zainteresowany. Jak można żądać ode mnie 450 zł ubezpieczenia za auto, kóre już sobie ubezpieczyłem!? Wściekły jestem na siebie, że mnie coś podkusiło, żeby wypełnić ankietę i podać numer telefonu. A teraz mnie straszą, że jak nie zapłacę, to firma windykacyjna poda mnie do Krajowego Rejestru Długów. Próbowałem się dodzwonić na infolinię, ale bezskutecznie. Nikt tam nie odbiera - kończy.

Wreszcie nasz Czytelnik wpadł na pomysł, żeby napisać bardzo ostre pismo. - Napisałem w nim, że nie otrzymałem odpowiedzi na moje pismo, że rezygnuję z oferty, a przede wsyzstkim konsultant nie poinformował mnie o skutkach zawarcia umowy - relacjonuje pan Jerzy. - Wysłałem je poleconym za potwierdenime odbioru. I okazało się, że wygrałem. Firma mi odpowiedziała, że z uwagi na to, że nie poinformowano mnie o skutkach zawarcia umowy, to nie uznaje jej za zawartą. Dostałem od razu druk z wypowiedzeniem umowy. Wypełniłem go i też wysłałem listem poleconym. Niech to będzie przestroga dla wszystkich innych czytelników, kórzy dali się też w coś takiego wkręcić.

Krystyna Krawczyk, dyrektor Biura Rzecznika Ubezpieczonych:
Od kiedy na rynku pojawiły się firmy ubezpieczenioweświadczące usługi w tzw. systemie direct - czyli polegające  na możliwości zawarcia umowy ubezpieczenia telefonicznie lub przez internet - do naszego Biura zaczęły napływać skargi od osób, które twierdziły, że wbrew ich woli firma direct zawarła z nimi umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Wiele osób uważało bowiem, że jeśli nie podpisały osobiście dokumentu, a jedynie kliknęły w klawisz komputera, bądź telefonicznie rozmawiały na temat umowy, to do zawarcia jej nie doszło.

Prawda jest jednak inna, gdyż prawo umożliwia zawieranie umów ubezpieczenia – na odległość.Nie mając tej świadomości wiele osób zawarło umowę ubezpieczenia OC z kolejnym zakładem ubezpieczeń. Konsekwencją tego było żądanie opłacenia składki przez obu ubezpieczycieli. Takim osobom ubezpieczyciel działający w systemie direct odmawiał prawa do odstąpienia od umowy ubezpieczenia OC – mimo że ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów daje takie prawo i to w terminie 14 dni od jej zawarcia. Jeśli więc ktoś uważał, że nie powinien jej zawierać, zrobił to pochopnie czy nie przemyślał jej skutków, nie powinien mieć żadnych problemów z odstąpieniem od niechcianej umowy ubezpieczenia zawartej na odległość.

Gdybyśmy zaś zawarli umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC w sposób tradycyjny, to prawo do odstąpienia od tego rodzaju umowy nam nie przysługuje.

Poza tym, jeśli zakład ubezpieczeń sprzedający umowy ubezpieczenia w systemie direct nie wypełni obowiązków informacyjnych wskazanych w ustawie o ochronie niektórych praw konsumenta  - ten może odstąpić od tak zawartej umowy w każdym czasie, bez ponoszenia kosztów należnych przedsiębiorcy. Co do zasady kontakty z klientami ubezpieczycieli działających w systemie direct powinny być również utrwalane, więc, nie powinno być problemów w sytuacjach spornych, gdy konieczne jest przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego.



*Wybory Miss Mokrego Podkoszulka w Sosnowcu - ZOBACZ ZDJĘCIA PIĘKNYCH DZIEWCZYN
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Śląski Air Show w Katowicach - Samoloty F-16 w akcji [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*18 września otwarcie Galerii Katowickiej - ZOBACZ, JAKIE TAM BĘDĄ SKLEPY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!