Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sześć klubów chce zwołać Nadzyczajny Zjazd PZHL i odwołać prezesa

Jacek Sroka
Już 6 września sześć czołowych klubów zacznie serię spotkań towarzyskich
Już 6 września sześć czołowych klubów zacznie serię spotkań towarzyskich Anna Kaczmarz
W tym tygodniu miały rozpocząć się rozgrywki Polskiej Hokej Ligi, ale nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie miało dojść do rywalizacji o mistrzostwo kraju. Polski Związek Hokeja na Lodzie poszedł na ustępstwa wobec klubów nie godzących się na prowadzenie rozgrywek przez powołaną specjalnie w tym celu spółkę, ale sześć czołowych drużyn domaga się zwołania Nadzwyczjanego Walnego Zjazdu PZHL i odwołania prezesa Piotra Hałasika. Hokejowa wojna trwa w najlepsze.

Początkowo wydawało się, że w końcu uda się osiągnąć kompromis. W południe zebrało się prezydium zarządu PZHL, które poszło na ustępstwa wobec klubów. Prezes Piotr Hałasik wraz z dwoma wiceprezesami Mariuszem Wołoszem i Piotrem De-miańczukiem oraz skarbnikiem związku Dawidem Chwałką podjęli uchwałę zgodnie z którą do czasu uprawomocnienia się decyzji ministra sportu w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie umowy o zarządzanie ligą zawodową w hokeju na lodzie pomiędzy PZHL a PHL Sp. z o.o., rozgrywki w najwyższej klasie rozgrywkowej miały być prowadzone przez związek, o co zabiegały kluby.

W lidze miały brać udział wszystkie uprawnione do tego kluby, które uiściły opłaty wpisowe lub wykupiły tzw. dzikie karty. Termin wpłat minął 31 sierpnia, ale ponieważ do tej pory z dziewięciu klubów opłaty wniosły zaledwie cztery, w tym KTH Krynica, która wykupiła również "dziką kartę", więc prezydium zarządu PZHL przedłużyło go do 4 września zgadzając się na wpłacenie do tego czasu przez kluby tylko 60 procent należnych opłat.

- Terminarz na sezon 2013/14 zostanie ogłoszony 5 września, a rozgrywki rozpoczną się 10 września - poinformował prezes Hałasik.

Po zebraniu prezydium zarządu na swoim spotkaniu w Krakowie zebrały się kluby. - W oświadczeniu PZHL znalazło się wiele nieprawdziwych informacji, z którymi nie możemy się zgodzić, a grać w hokeja znaczniemy nawet szybciej niż chce prezes Hałasik - powiedział prezes JKH GKS Jastrzębie Kazimierz Szynal, a po szczegóły odesłał do komunikatu sześciu klubów obradujących pod Wawelem.

"W związku z notorycznym przekładaniem przez Prezesa PZHL istotnych terminów, niedotrzymywaniem ustaleń, składaniem obietnic bez pokrycia oraz ciągłym wprowadzaniem w błąd opinii publicznej oświadczamy, że podejmujemy działania w kierunku zwołania Nadzwyczajnego Walnego Zjazdu PZHL celem odwołania prezesa PZHL wraz z zarządem, a od dnia 6 września rozpoczynamy serię spotkań towarzyskich zgodnie z pierwotnym harmonogramem meczów" - napisali w oświadczeniu prezesi JKH GKS Jastrzębie, GKS Tychy, Unii Oświęcim, Ciarko Sanok, Podhala Nowy Targ i Cracovii.

Czołowe kluby zarzuciły Hałasikowi próbę wmanipulowania klubów w regulamin i zasady rozgrywek przygotowane dla potrzeb PHL sp. z o.o., pod przykrywką rzekomej organizacji rozgrywek przez PZHL, o czym świadczy m.in. opłata licencyjna w wysokości 40 tys. zł, zamiast 15 tys. zł wynikających z regulaminu PZHL, możliwość uzyskania "dzikich kart", których regulaminy PZHL nie przewidują,czy też organizację rozgrywek na zasadach przyjętych przez zarząd PZHL w dniach 25 i 28 maja dla PHL.

Największy sprzeciw klubów budził jednak fakt, że przekazanie rozgrywek PHL z dniem uprawomocnienie się decyzji ministra sportu o wyrażeniu zgody na zawarcie umowy o zarządzanie ligą zawodową w hokeju na lodzie pozwoli osiągnąć prezesowi PZHL cel, do którego dąży wbrew woli klubów, a przy okazji zapewni finansowanie działalności związku i PHL z budżetów klubowych.

- W oświadczeniu klubów też nie brakuje nieścisłości, bo 15 tys. to faktycznie były koszty wpisowego, ale wszystkie opłaty związane chociażby z uprawnieniem zawodników do gry kosztowały klub w ciągu sezonu 50-55 tys zł, a my chcieliśmy tylko 40 tys. O braku kompetencji tych panów najlepiej świadczy jednak fakt, że nie znają regulaminu związku. Domagają się zwołania Nadzwyczajnego Walnego Zebrania PZHL w celu odwołania prezesa Hała-sika, a tymczasem walne może tylko powołać nowego prezesa np. gdy poprzedni zrezygnuje, a nie odwołać urzędującego szefa związku - stwierdził Mariusz Wołosz, prezes Polskiej Hokej Ligi.

Jak więc widać hokejowa wojna trwa i liga raczej szybko nie ruszy.



*Wybory Miss Mokrego Podkoszulka w Sosnowcu - ZOBACZ ZDJĘCIA PIĘKNYCH DZIEWCZYN
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Śląski Air Show w Katowicach - Samoloty F-16 w akcji [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*18 września otwarcie Galerii Katowickiej - ZOBACZ, JAKIE TAM BĘDĄ SKLEPY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!