18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkolne stołówki: Żywią czy trują? [ZOBACZ, CO JEDZĄ UCZNIOWIE]

Sławomir Cichy, Magdalena Łabądź
Pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Mikołowie odżywiają się zdrowo
Pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Mikołowie odżywiają się zdrowo Marzena Bugała-Azarko
Rozpoczął się rok szkolny. Przygotowane dla dziecka w domu śniadanie to czasem za mało, dlatego dobrze jest wiedzieć, co podają szkolne stołówki. Sprawdziliśmy - większość szkół w naszym województwie przygotowuje posiłki w swoich kuchniach, są jednak i takie, które korzystają z cateringu.

Obiady w styropianie

ZOBACZ KONIECZNIE:
JADŁOSPISY W SZKOLNYCH STOŁÓWKACH DO PRZEGLĄDU - ZOBACZ, CO JEDZĄ DZIECI

Catering to, niestety, nadal sposób na posiłki, choć tylko w niektórych placówkach. W Rybniku korzysta z niego Gimnazjum nr 11, w Lublińcu Gimnazjum nr 1 i 2. Z usług cateringu korzysta też Zespół Szkół Specjalnych nr 6 w Bytomiu. W Żorach SP 1, SP 7, SP 11. W Jastrzębiu-Zdroju - SP 5. W Wodzisławiu Śl. restauracja dowozi obiady do SP 3 i Gimnazjum 2. W Jaworznie catering jest w SP 9.

CZYTAJ KONIECZNIE:
PAWLIK-PAŹDZIOREK: JAKOŚ NIE WIERZĘ, ŻE DO GARNKA WRZUCANE JEST TYLKO DOBRE CHUDE MIĘSO

W Tychach z kolei uznano, że catering się nie sprawdził, skoro liczba dzieci jedzących obiady zmalała. Natomiast w Sosnowcu i Mysłowicach nikt już nie korzysta z takich usług.

CZYTAJ KONIECZNIE:
JAK NIE ZATRUĆ SIĘ ŻYWNOŚCIĄ? CZYTAJ TUTAJ

Modelowy jadłospis

Beata Kempa, rzecznik sanepidu w Katowicach, mówi, że w każdej szkole, ustalając jadłospis, należy stosować się do zaleceń Instytutu Żywności i Żywienia. Powinien on być ustalany w taki sposób, aby obejmował zapotrzebowanie dziecka na składniki mineralne i energię. - Posiłki mają uwzględniać piramidę zdrowego żywienia dla dzieci i młodzieży w wieku szkolnym. Wszystkie wytyczne znajdują się również w broszurze wydanej przez Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektorat Sanitarny "Żywienie na wagę zdrowia" - dodaje.

Więcej szczegółów podaje dietetyk Sonia Chrośnik z Centrum Dietetycznego w Katowicach. Okazuje się, że normy kaloryczności posiłków ustala się dla poszczególnych grup wiekowych oddzielnie.

- Dla dzieci młodszych z klas I-III (od 7 lat) norma ta wynosi, w zależności od aktywności fizycznej dziecka, od 1600 kilokalorii do 2100 kcal. Natomiast jeśli chodzi o dzieci z klas starszych - od 10 lat - występuje już dodatkowy podział na płeć. Dla chłopców norma wynosi od 2000 kcal przy małej aktywności fizycznej do ponad 2700 kcal. Dla dziewcząt zaś - od 1800 do 2400 kcal - wylicza dietetyczka.
Modelowo, jadłospis ustalany jest z góry na 2 tygodnie przez zespół, w skład którego wchodzi intendent, kucharz i dyrektor placówki. Przez te 2 tygodnie posiłki nie powtarzają się. Dla dzieci z klas I-III są trzy posiłki (śniadanie, obiad i podwieczorek), z kolei dzieci starsze nie mają podwieczorku. Wszystkie dania przygotowywane są w taki sposób, aby spełniały normy kaloryczności dla danego ucznia.

- W menu nie może zabraknąć owoców, warzyw, pieczywa wieloziarnistego, deserów, jogurtów itp. Duży nacisk kładziony jest na zdrowe żywienie - mówi Magdalena Krawczyk, intendent z SP nr 1 w Czeladzi.

Zupa Shreka

Dziś aby zachęcić dzieci do jedzenia obiadów w szkole, nie wystarczy krzyknąć z okienka do wydawania posiłku: "Zuuupa szpinaaakowaaaa". W Wodzi-sławiu pojawia się na przykład pod nazwą "Zupa Shreka", a jajka w sosie koperkowym mogą kryć się jak w Katowicach pod nazwą "Łodzie na oceanie".

Jednak operując standardowymi nazwami w stołówkach królują: rosół, pomidorowa i ogórkowa. Na drugie danie standardowo zjemy kotlet schabowy, bitki wołowe, pieczeń wieprzową z ziemniakami, kaszą lub kluskami. Do tego oczywiście surówka i kompot. Są także dania jarskie, podawane zwłaszcza w piątek, np. ryż z jabłkami i sosem waniliowym czy też kluski na parze, najczęściej jednak tego dnia tygodnia dominuje jakaś ryba.

Danie tanie niesłychanie

Najtańsze obiady są w tych miastach, gdzie rodzice płacą za "wsad do kotła", czyli tylko za produkty żywnościowe potrzebne do sporządzenia posiłku. Np. dwudaniowy obiad w Lublińcu, Katowicach czy Mikołowie kosztuje 3 zł. W tych miastach cena jest ujednolicona dla wszystkich placówek. Do "tanich" miast zaliczają się też Piekary Śląskie (2,50-3 zł) i Czeladź (2,80 zł). Najczęściej jednak w naszym regionie trzeba zapłacić za obiad w szkole 3,50 zł.

Tam, gdzie działa catering, średnia cena obiadu waha się w granicach 4-5,50 zł za obiad. Niestety, są też szkoły, które w ogóle nie oferują posiłków. Tylko w Zabrzu jest ich aż 18.



*Wybory Miss Mokrego Podkoszulka w Sosnowcu - ZOBACZ ZDJĘCIA PIĘKNYCH DZIEWCZYN
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Śląski Air Show w Katowicach - Samoloty F-16 w akcji [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*18 września otwarcie Galerii Katowickiej - ZOBACZ, JAKIE TAM BĘDĄ SKLEPY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!