Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sześciolatki do przedszkola! Rodzice chcą referendum edukacyjnego

Joanna Oreł
W ramach kampanii "Oświeć posła" rodzice wręczyli petycję ws. poparcia dla referendum edukacyjnego w biurze poselskim Danuty Pietraszewskiej w Rudzie Śląskiej-Nowym Bytomiu.
W ramach kampanii "Oświeć posła" rodzice wręczyli petycję ws. poparcia dla referendum edukacyjnego w biurze poselskim Danuty Pietraszewskiej w Rudzie Śląskiej-Nowym Bytomiu. Arkadiusz Gola
Połowa sześciolatków we wrześniu 2014 roku na obowiązkowo rozpocząć naukę w szkole. W ramach ogólnopolskiej akcji "Ratuj Maluchy" sprzeciwiają się temu rodzice przedszkolaków i uczniów . Pod wnioskiem o referendum edukacyjne podpisało się ok. milion osób. Teraz rodzice jadą w Polskę, by "oświecać" posłów. W czwartek odwiedzili Rudę Śląską

W ramach kampanii "Oświeć posła" rodzice wręczyli petycję ws. poparcia dla referendum edukacyjnego w biurze poselskim Danuty Pietraszewskiej w Rudzie Śląskiej-Nowym Bytomiu.

- Przede wszystkim chodzi nam o to, żeby rodzice nadal mogli decydować o tym, kiedy ich dziecko pójdzie do szkoły - czy w wieku siedmiu, czy sześciu lat - tłumacz Katarzyna Staśkiewicz, koordynatorka akcji „Oświeć posła”.

CZYTAJ TAKŻE:
Szumilas: Rodzice mogą cofnąć 6-latka do przedszkola
Sześciolatki w szkołach. Będzie referendum? Kopacz: Zajmiemy się wnioskiem

Przypomnijmy, że niedawno rząd przedstawił projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty. Zgodnie z nim połowa sześciolatków obowiązkowo pójdzie do szkół we wrześniu 2014 roku.

Podczas spotkania rodzice zadają posłom dwa pytania:

1. W ciągu pięciu lat, korzystając z prawa wolnego wyboru, ponad 80% rodziców sześciolatków (ponad 1,7 mln z 2 mln dzieci w tych rocznikach) zdecydowało o pozostaniu dzieci w zerówce.

Czy zamierza pan głosować za pozostawieniem wyboru rodzicom sześciolatków z następnych roczników czy za pozbawieniem ich prawa wyboru?

2. Z wyników badania CBOS, przeprowadzonych między 6 a 12 czerwca 2013, wynika, że 70% obywateli domaga się referendum edukacyjnego. Milion z nich poparła wniosek swoim podpisem.

Czy zamierza pan głosować za poparciem czy odrzuceniem głosu tych obywateli?

Posłanka PO, Danuta Pietraszewka przyjęła grupkę rodziców. I owszem, porozmawiała z nimi, ale nie złożyła deklaracji odnośnie tego, czy poprze referendum oraz wniosek rodziców. Przyznała jednak, że opowiada się za pójściem sześciolatków do szkoły, zaś podczas głosowania może być dyscyplina partyjna, a ona jest przecież związana z konkretną partią i jej stanowiskiem w tej sprawie.

- W imieniu miliona rodziców, którzy złożyli podpisy pod wnioskiem referendalnym, chcemy pokazać, jak bardzo nam zależy. Jednak nie tylko w zakresie obowiązku rozpoczęcia nauki przez sześciolatki, ale również system edukacji na dalszym etapie - zapowiada Katarzyna Staśkiewicz.

Z problemu tego doskonale zdaje sobie sprawę Krystyna Bula z Rudy Śląskiej, która w czwartek spotkała się z posłanką Pietraszewską w jej biurze.

- Jedna moja córka jest na studiach, druga uczy się w liceum, a trzecia urodziła się w 2007 roku. Dlatego zainteresowałam się tematem. Po pierwsze nie wszystkie dzieci sześcioletnie są gotowe emocjalnie na to, by rozpocząć naukę w szkole - mówi Krystyna Bula. - Poza tym wiele szkół nadal nie jest przygotowanych na przyjęcie dzieci sześcioletnich. Mam tutaj na myśli m.in. kadrę oraz coś, o czym nie zawsze się mówi, czyli świetlice. W przedszkolu dziecko ma zapewnioną opiekę i posiłki od 8 do 15. Wtedy wiem, że nie muszę się zamartwiać. W przypadku szkół dziecko ma taką opiekę przez 3-4 godziny. Później spędza czas w - z reguły - przepełnionej świetlicy, gdzie nie ma odpowiednich warunków.
Mieszkanka Rudy Śląskiej odnosi się również do systemu edukacji w gimnazjach oraz liceach. - Nie jesteśmy zwolennikami radykalnej reformy, ale chcemy, by sprawę gimnazjów poddać pod dyskusję, skoro pojawia się tyle głosów krytycznych. Co do liceów to proszę zauważyć, że uczniowie mają zawężoną edukację, a nauka staje się kursem przygotowawczym do matury. 15-latek musi się określić, co będzie zdawał na maturze i pod tym kątem jest kształcony. A co z historią, biologią, czy chemią? W przypadku wyboru niektórych specjalności, nauka tych przedmiotów kończy się po pierwszej klasie - oburza się Krystyna Bula.

Jakie argumenty i pytania przedstawiają rodzice we wniosku referendalnym?

Pytanie 1.
Czy jesteś za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków?

Rząd nie przeznaczył na reformę obniżenia wieku szkolnego odpowiednich pieniędzy. Nie przeszkolono kadry, nie zadbano o poprawę infrastruktury. W programie nauczania skumulowano wymagania dotychczasowej pierwszej klasy i zerówki, co zmusza sześciolatki do siedzenia w ławkach i wielogodzinnego odrabiania prac domowych z rodzicami. Rząd przyznał, że celem reformy jest szybsze wysłanie dodatkowego rocznika na rynek pracy. Ogromna większość rodziców chce zostawić sześciolatki w zerówkach (z wolnego wyboru skorzystali od 2009r. rodzice blisko 1,5 mln dzieci). Referendum to ostatnia broń obywateli. Jak długo jeszcze mamy przekonywać, że my rodzice nie chcemy tej reformy?

Pytanie 2.
Czy jesteś za zniesieniem obowiązku przedszkolnego pięciolatków?

Dzieci pięcioletnie miały obowiązkowo trafić do przedszkoli. Ale przedszkoli brakuje. Zamiast najpierw odbudować bazę przedszkoli rząd wprowadził od 2011 r. obowiązek edukacji przedszkolnej dla wszystkich pięciolatków. Bardzo często pięciolatki realizują obowiązek w ... szkołach. Społeczeństwo ma prawo decydować, czy właśnie takiej edukacji chce dla najmłodszych dzieci.
Pytanie 3.
Czy jesteś za przywróceniem w liceach ogólnokształcących pełnego kursu historii oraz innych przedmiotów?

Minister Katarzyna Hall zmieniła program, praktycznie likwidując licea ogólnokształcące, które zmienił się w kursy przygotowawcze do matury. Teraz już piętnastoletnie dzieci muszą wybrać specjalizację. Zdaniem wielu - zbyt wcześnie. Ograniczono też naukę wielu przedmiotów w tym - co jest szczególnie niepokojące - historii. Uważamy, że tak ważnej kwestii, jak kształcenie młodego pokolenia, wypowiadać się powinni wszyscy obywatele.

Pytanie 4.
Czy jesteś za stopniowym powrotem do systemu: 8 lat szkoły podstawowej + 4 lata szkoły średniej?

Wprowadzenie gimnazjów spowodowało wielki zamęt w wychowaniu nastoletniej młodzieży. Dzieci trafiają w najbardziej newralgicznym okresie dojrzewania w nowe środowisko, do nowych klas, pod opiekę wychowawców, którzy ich nie znają. Gimnazja to problem, który trzeba rozwiązać. Nie powinno się to jednak odbywać gwałtownie. Nie powinno się również pozostawiać tej sprawy politykom. Dlatego chcemy, żeby wszyscy obywatele wyrazili w tej sprawie swoje stanowisko.

Pytanie 5.
Czy jesteś za ustawowym powstrzymaniem procesu likwidacji publicznych szkół i przedszkoli?

Likwidacja sieci szkół i przedszkoli trwa od lat dziewięćdziesiątych. Z mapy zniknęło już wiele tysięcy placówek. Ten proces przyspieszył, gdy minister Hall, która zniosła kontrolę w tym zakresie nad samorządem. Gminy przewidują do likwidacji w najbliższych latach kolejne pięć tysięcy szkół. Ten proces można powstrzymać, przede wszystkim przywracając kontrolę nad działaniami samorządów i dofinansowując system oświaty publicznej z budżetu państwa.



*POGODA NA WRZESIEŃ 2013
*Koszmarny wypadek w Jasienicy: Jechał pod prąd i zginął w płomieniach [ZDJĘCIA +18]
*MISS POLKA 2013: Najpiękniejsze dziewczyny Polski wybrane! [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Kolejka Elka już działa! Zobacz całą trasę z lotu ptaka [ZDJĘCIA+ WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!