Wszystko dzięki nowatorskiemu programowi „Równościowe Przedszkole”, zorganizowanemu przez Fundację Edukacji Przedszkolnej. Walka u podstaw z męskimi skłonnościami i ujarzmienie ich natury belzebuba, daje szansę na katharsis dla obrzydliwego maskulinizmu. Pańcie autorki wzięły sobie na tapetę górnolotną ideę „równości i wolności” i rozpoczęły eskalację skrajnego feminizmu- do tego za pieniądze z UE (!!). W tym przypadku najlepszą drogą okazała się ta na skróty. Zważywszy, że wiadomo co jest źródłem wszelkiego zła, zaproponowano mierzenie „w górę” i postanowiono … sfeminizować małych chłopców. Na przedszkolnych akademiach mają występować w roli „kopciuszków” i „czerwonych kapturków”, nosić sukienki i walczyć o prawo bawienia się lalkami.
Dla niepoznaki, by nie podniosło się larum niezadowolonych konserwatystów, zaproponowano by dziewczynki zmężniały i recytowały wierszyki o tym jak pragną być strażaczkami i piłkarkami ( tak jakby już nie było kobiet w galotach ). A do tego wszyscy „mają prawo, robić to, co chcą”, bo „płeć nie ogranicza ich”. Pedagogika o metodologii z pogranicza kartomancji, ale nie chodzi tu o naukę, ale o naprawę zepsutego świata - to misja ! Proszę się nie czepiać eksperymentów na żywym organizmie, chodzi o dobro całej ludzkości skażonej obrzydliwym samczym pierwiastkiem. Jak tu nie przyznać pańciom racji?
CZYTAJ WIĘCEJ TEKSTÓW PAWŁA SMOLORZA NA DZIENNIKZACHODNI.PL
Całe życie marzyłem by być czerwonym kapturkiem. Niestety, zbrodniczy staroświecki system na akademiach przebierał mnie za hajera. Uwierała mnie górnicza czapka i niewygodny męski ancug z kuplą na kraglu. Patrzyłem z zazdrością na koleżanki i marzyłem o tej czerwonej sukience i koszyku. Chciałem mieć długie blond loki i bać się wilka. Gdy odgrywaliśmy sceny powstań śląskich, myślałem by być czekającą na swego lubego niewiastą - a nie - latać jak wariat z karabinem po bytomskim podwórku. Kiedy koledzy „zmuszali” mnie do gry w fusbal, zostałem tormanem - miałem wtedy więcej czasu by ukradkiem i z zazdrością podglądać koleżanki grające w klasy.
Przez to, że odebrano mi możliwość wewnętrznego rozwoju, wyrosłem na obrzydliwego samca. Jestem brzydki, gruby i łysy. Agresja sponiewiera mój rozum do cna. Nienawidzę wszystkiego co mnie otacza, chętnie poszedłbym na wojnę, palił wioski, grabił, przeklinał i kradł. Na szczęście czas tej męskiej dominacji minął - wszystko dzięki aktywistkom walczącym o równość. Ponboczku, chwała Ci za nie! Bóg zapłać. Moi synowie są w dobrych rękach.
Ale teraz na poważnie. „Pomysł” feministycznych pańć to nihil novi. W latach 80-tych Juliusz Machulski nakręcił genialny, ponadczasowy film „ Seksmisja”. W scenariuszu nie chodziło o przepowiadanie przyszłości, ale o zarysowanie zakłamanego systemu komunistycznego i jego zbrodniczej propagandy. Ponadczasowość filmu obroniła się poprzez współczesne absurdalne trendy. Myślę, że tego Machulski nie przewidział. Śląska rodzina broni się jeszcze przed degradacją - pytanie tylko ile jeszcze wytrzyma? Seksmisja hanysów to na razie science fiction - jak film Machulskiego - niestety dziś już jesteśmy mądrzejsi, o to, że i artystyczna fikcja, może okazać się prawdą. Uchowej nos Panie.
Paweł Smolorz
Teksty Pawła Smolorza również na blogu smolorz.com
agfilm.pl
ZGADZASZ SIĘ Z AUTOREM? MASZ INNE ZDANIE? NAPISZ KOMENTARZ
*POGODA NA WRZESIEŃ 2013
*Koszmarny wypadek w Jasienicy: Jechał pod prąd i zginął w płomieniach [ZDJĘCIA +18]
*MISS POLKA 2013: Najpiękniejsze dziewczyny Polski wybrane! [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Kolejka Elka już działa! Zobacz całą trasę z lotu ptaka [ZDJĘCIA+ WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?