Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krok od finału

Leszek Jaźwiecki
Pierwszy krok został zrobiony, teraz pora na drugi - powiedział trener BKS Aluprof Igor Prielożny po pierwszym wygranym półfinałowym meczu play off z Centrostalem. Drugi bielszczanki zrobiły w poniedziałek, pokonując ponownie bydgoski zespół 3:0. Siatkarkom BKS do gry o złoty medal brakuje już tylko jednego zwycięstwa.

- Mam nadzieję, że w następnym meczu w Bydgoszczy zapewnimy sobie awans do finału - przyznała najlepsza zawodniczka spotkania Eleonora Dziękiewicz.

Od początku bielszczanki, które nie przegrały w tym sezonie meczu ligowego we własnej hali, były zdecydowanymi faworytkami konfrontacji z bydgoskim zespołem. Podopieczne Piotra Makowskiego nie zamierzały jednak ułatwiać zadania głównemu kandydatowi do zdobycia mistrzostwa kraju. W pierwszym secie prowadziły nawet wyrównany pojedynek i dopiero w końcówce musiały skapitulować.

Bielszczanki pokazały swój charakter w drugim secie. Przegrywały już 1:8, a potem 4:11 i mało kto liczył, że zdołają odwrócić losy tego seta. Dobra zagrywka Jolanty Studziennej, skuteczna gra blokiem, a także niezawodna Anna Barańska w ataku pozwoliły nie tylko odrobić stratę, ale nawet wyjść siatkarkom BKS na prowadzenie 13:12. Na twarze bielskich siatkarek powrócił uśmiech, bielszczanki zaczęły ponownie grać swobodnie, z polotem i z minuty na minutę powiększały przewagę. Mimo prowadzenia 2:0 trener Prielożny prosił swoje zawodniczki o koncentrację.

- Nie możemy pozwolić odrodzić się drużynie Centrostalu, to my musimy dyktować warunki - mówił na pierwszej przerwie technicznej. Gospodynie posłuchały swego opiekuna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!