Horoskop miłosny 2014. Z kim do łóżka, z kim na całe życie? [ZOBACZ HOROSKOP MIŁOSNY]

Łosoś (od 22 lipca do 21 sierpnia). Bez komplementów Łosoś usycha jak ryba bez wody. I zerwie się z haczyka szybciej niz myślisz. Ale póki na nim jest, nie pożałujesz.

Nikt lepiej nie obserwował natury niż Indianie. Stworzyli własny sposób określania ludzkich charakterów, także po to, żeby lepiej dobierać się w pary.

Indianie północnej Ameryki byli monogamiczni. Wybór partnera pomocnego w trudnym bytowaniu był więc dla nich ważny.

Podział na 12 ludzkich typów, z których każdy miał swojego opiekuna w świecie zwierząt, okazywał się bardzo przydatny.
Łosoś to piękna ryba, uważana prez Indian za króla rzek.

Podobnie dobrą opinię ma o sobie człowiek Łosoś. Jest dyplomatą, szybko orientuje się w tym, czego oczekuje od niego towarzystwo. Ale Łosoś kręci się wokół tego, kto świeci najmocniej. Nie z wyrachowania, ale z pewności, że do siebie pasują. Nawet jeśli obiekt jest naczelnikiem, a Łosoś na razie tymczasowym zastępcą referenta, nie ma sprawy. Często Łosoś celuje w obiekt najbardziej urodziwy, licząc się z kosztami. Na jego uwodzicielski urok i szczere spojrzenie nie ma mocnych. Jest stworzony do łaskawego panowania, liczy na różne przywileje, ale też wyróżnia się wśród innych osobowością, talentem, albo chociaż ambicją. Natura obdarzyła go pewnością siebie, dlatego drapieżny Łosoś lubi sam zdobywać partnera. Nie czeka na to, aż ktoś po niego sięgnie, sam poluje na najlepsze sztuki.

Randki z Łososiem. Są bardzo miłe, bo Łosoś dobrze wyczuwa, czego druga strona sobie życzy. Ma być romantycznie, będzie. Ale tak naprawdę Łosoś myśli tylko o łóżku. Nie nadaje się do platonicznych związków, a przyjaźń jako gra wstępna go nie pociąga. Partner, który nie chce go schrupać z kosteczkami, szybko go nudzi. Ale gdy jest podziwiany za swoją szukę miłości, staje się bardzo oddany. Pamiętaj, że bez komplementów Łosoś usycha jak ryba bez wody.

Jak go zdobyć?

Łosoś uważa, że słodkie słówka są lepsze niż gorzka prawda. Chwal go, podziwiaj i dbaj o siebie, bo zdechłe rybki Łosoś omija z daleka. Zaproś go do najlepszej restauracji, zabrzęcz złotem, posadź na honorowym miejscu. Ale nie kłam zbyt wiele, bo ta królewska ryba ma poczucie honoru jak mało kto.

Jak go porzucić?

Zdrada to dla niego nie koniec świata. Bądź jednak pewna, że po rozstaniu szybko się pozbiera i zapomni, że istniejesz. Masz dość egocentryka Łososia, przekonanego o swojej nieomylności? Wyliczaj mu każdą złotówkę, wyśmiej jego ambitne plany i zamiast dzikim, nazwij hodowlanym. Zerwie się z haczyka szybciej niż myślisz.

Łosoś jako mąż.

Musisz być atrakcyjną i mądrą kobietą, skoro poślubił cię sam Łosoś. Wiele ci naobiecywał, mniej spełnił, ale uwierz, miał dobre chęci. I ty udowadniaj, że ślub z tobą to zaszczyt. Opowiadaj, jak adorują cię koledzy z pracy albo przystojni sąsiedzi, a nigdy nie dojrzy, że przybyło ci tam i tu. Łatwo go omamić pochwałami, więc za nie będzie pichcił obiadki i weźmie się za szczotkę. Łosoś chce żyć w zgodzie, cudów w łożku nie oczekuj, ale czułości ci nie zabraknie.

Łosoś jako żona.

Masz szczęście, że twoją żoną jest pani Łosoś. Zadba o to, żeby inni zazdrościli ci uroczej żony. Wyśle na dwa etaty, bo bieda jej bardzo szkodzi na cerę, będzie wiedzieć lepiej od ciebie, ile masz w portfelu. Poznasz życie lokalne, bo ponformuje cię, co kupili sobie ostatnio sąsiedzi. Na pewno z nią nie zginiesz materialnie w odmętach tego świata. W łóżku oszołomi cię piękną bielizną i poczeka na komfortową obsługę.

Ale gdy pochwali, to zawsze szczerze. Pani Łosoś zniesie małe kłamstewka, sama jednak bezlitośnie mówi prawdę prosto w oczy.

Najlepsza para.

Najlepiej Łososiowi jest z Sokołem, Jeleniem i Krukiem. Sokół jest królem nieba, tak jak Łosoś wody, To korzystny mariaż, nie wchodzą sobie w drogę.

Jeleń jest wielkim optymistą, a Kruk doceni wartość wyjatkowego Łososia.