18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Bronisław Komorowski, prezydent RP:...

Historia Śląska wg Komorowskiego, Tuska, Matusiewicza, Skworca [SKOMENTUJ]

Bronisław Komorowski, prezydent RP:

O powrocie Śląska do Polski: "Wielu Ślązaków za ten śląsko-polski sen, za polsko-śląskie marzenie zapłaciło życiem, zapłaciło walką w trzech kolejnych powstaniach śląskich".
O konfliktach: "Przed laty nie wszyscy mieszkańcy Górnego Śląska chcieli przyłączenia tej ziemi do Polski, byli też Ślązacy, którzy czuli się Niemcami, a ostre podziały dzieliły nie tylko gminy i miasta, ale także śląskie familoki, a czasami nawet poszczególne śląskie rodziny. O tym pamiętamy, ale czcimy pamięć tych, którzy swą krwią przelaną w powstaniach śląskich mocno, na wieki, złączyli tę zmienię z polską macierzą". "Jednocześnie z przyznaniem części Śląska Polsce - zauważył - dokonał się podział historycznego obszaru Górnego Śląskiego, co było dla wielu ludzi bolesne, a wiele rodzin musiało zmienić swoje miejsce zamieszkania. Tak jest w życiu - czasami przez ból idziemy ku lepszej przyszłości".
O roli Śląska w Polsce: "Po przyłączeniu do Polski Górny Śląsk stał się prawdziwą perłą w koronie Rzeczpospolitej, która zyskała szansę na nowoczesność i silne państwo, przerwaną jednak po wybuchu wojny. (...) Bez śląskiego przemysłu, bez naturalnych skarbów, bez pracowitości i talentu Ślązaków Rzeczpospolita w moim przekonaniu wegetowałaby jako zacofane rolnicze obrzeże nowoczesnej międzywojennej Europy" jednocześnie z przyznaniem części Śląska Polsce - zauważył - dokonał się podział historycznego obszaru Górnego Śląskiego, co było dla wielu ludzi bolesne, a wiele rodzin musiało zmienić swoje miejsce zamieszkania. "Tak jest w życiu - czasami przez ból idziemy ku lepszej przyszłości".
O niesprawiedliwości i Wojciechu Korfantym: "Trzeba też uczciwie powiedzieć, że za śląską ofiarę krwi i późniejszą pracowitość mieszkańców tej ziemi nie zawsze odpłacano dobrą monetą. Zwłaszcza po roku 1926 r. polsko-śląskie relacje zostały wciągnięte w tryby "polskiej partyjnej polityki". W tym kontekście przypomniał losy Wojciecha Korfantego, który za czasów sanacji trafił do więzienia.
O krzywdach: "Prawdziwy dramat - mówił Komorowski - przyniosła tej ziemi II wojna światowa i niemiecka okupacja, szczególnie tępieni byli wówczas powstańcy śląscy; wielu Ślązaków było wcielanych do niemieckiej armii i zmuszanych do walki za obcą sprawę. Wiele krzywd spotkało Ślązaków także ze strony komunistycznej władzy. Wiele z nich nie zyskało nawet moralnego zadośćuczynienia, co musi boleć, co bardzo boli pokrzywdzonych i ich rodziny".
O autonomii: Komorowski zaapelował, by dziś nie wracać do dawnych podziałów. Pojawiające się koncepcje autonomii uznał za anachroniczne, wskazując na konieczność pogłębienia samorządności, z uwzględnieniem obszarów tak zurbanizowanych, jak Śląsk. "Nie da się dwa razy wejść do tej samej płynącej wody. Nie da się i nie warto tego próbować".
O stanie wojennym: "Jak powietrza potrzebujemy wszyscy śląsko-polskiej solidarności. Tej samej solidarności, którą tak bardzo cenią sobie ludzie całego naszego pokolenia - pokolenia ludzi Solidarności" - powiedział prezydent, wspominając wkład mieszkańców Śląska w odzyskanie niepodległości, w tym górników z kopalń "Wujek" i "Piast".
O metropolii: Od wielu lat jestem zwolennikiem "ustroju metropolitalnego". Może on "dobrze służyć" nie tylko na Górnym Śląsku, ale też w Trójmieście, Warszawie, Wrocławiu czy Łodzi. Może nie warto nazywać tych projektów metropolitalnymi - to mogą być projekty aglomeracyjne. (…) Jestem przekonany, że pogłębienie samorządności - także z uwzględnieniem obszarów tak wysoko zurbanizowanych, jak Śląsk - może być dla Śląska niesłychanie korzystne, a nie właśnie jakieś pomysły trochę z lamusa historii wyciągane. (…) Trzeba iść do przodu, tzn. szukać optymalnych rozwiązań w obszarze ustroju samorządowego".
O języku śląskim: "Senator Maria Pańczyk-Pozdziej jest dla mnie autorytetem końcowym w tym zakresie. Szanuję i podzielam jej poglądy, więc uważam, że nie ma co wymyślać języka śląskiego, tylko trzeba zadbać dobrze o gwary śląskie. (…) Sam pomysł, by budować język poprzez ustawy wydaje się być czymś dziwnym. Język albo jest, albo go nie ma - od ustawy nic nie przybędzie"

CZYTAJ WIĘCEJ
Komorowski: Wieczna chwała bohaterom walk o polskość Śląska, ale nie zapominajmy, że część Ślązaków czuła się Niemcami

Zobacz również

Wyborcza dogrywka w pięciu gminach subregionu sądeckiego

Wyborcza dogrywka w pięciu gminach subregionu sądeckiego

Dziecięcy festiwal teatralny "Mieszkańcy lasu" w Szczecinku [nadesłane]

NOWE
Dziecięcy festiwal teatralny "Mieszkańcy lasu" w Szczecinku [nadesłane]

Polecamy

Iga Świątek ma apetyt na kolejne Porsche? ''Zawsze się znajdzie dodatkowe miejsce''

Iga Świątek ma apetyt na kolejne Porsche? ''Zawsze się znajdzie dodatkowe miejsce''

Pionierski zabieg w Śląskim Centrum Chorób Serca [ZDJĘCIA]

Pionierski zabieg w Śląskim Centrum Chorób Serca [ZDJĘCIA]

Polskie piłkarki ręczne wiedzą z kim zagrają na ME. Na drodze mistrzynie świata

Polskie piłkarki ręczne wiedzą z kim zagrają na ME. Na drodze mistrzynie świata