3 z 7
Poprzednie
Następne
Ferrari jeżdżą po Bielsku i Żorach. Lamborghini jest jedno, w Katowicach [LUKSUSOWE AUTA W ŚLĄSKIEM]
Aston Martin. Auto Jamesa Bonda. Często pół miliona to za mało, aby poczuć się jak agent Jej Królewskiej Mości. A może nie cena, a brytyjska myśl techniczna nie jest w modzie? Według danych z wydziałów komunikacji, po naszym regionie jeżdżą dwa. Oba w Bielsku-Białej.