Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awaria ciepła w Elektrociepłowni Zabrze. Fortum kupi grzejniki do szkół i przedszkoli

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Trwa awaria w Elektrociepłowni Zabrze. Nieszczelność kotła znajduje się na wysokości 40 metrów. Całą noc będzie trwała budowa rusztowania, które umożliwi dotarcie do nieszczelności układu ciśnieniowego. Dopiero wtedy będzie można ocenić skalę awarii i czas w którym, zostanie usunięta.

Od poniedziałku 8 lutego trwa awaria w Elektrociepłowni w Zabrzu. Kocioł w którym doszło do awarii został już ochłodzony, jednak awaria powstała na wysokości 40 metrów.

- Kocioł został już wychłodzony i dzisiaj po południu wraz z przedstawicielami producenta, mogliśmy wejść do wnętrza - mówi Jacek Ławrecki, rzecznik prasowy Fortum Power and Heat Polska Sp. z o.o.

- Okazało się, że przyczyną awarii jest nieszczelność układu ciśnieniowego, która jest zlokalizowana na wysokości około 40 metrów wewnątrz kotła. Aby się tam dostać, w tej chwili rozpoczynamy budowę rusztowania i potrwa ona całą noc. Przed południem w środę (10.02.2021) przeprowadzimy inspekcję miejsca nieszczelności. A producent kotła będzie mógł ocenić zakres koniecznych prac i przewidywany czas naprawy - dodaje rzecznik.

By zminimalizować niedogodności spółka Fortum zdecydowała się na zakup grzejników elektrycznych. Zostaną one dostarczone do placówek oświatowych, które wskażą władze Bytomia i Zabrza. Grzejniki trafią między innymi do przedszkoli i świetlic szkolnych.

- Oczywiście cały czas ciepło jest produkowane przez pozostałe kotły w Zabrzu i Bytomiu i jest ono dostarczane do miejskich sieci. Bardzo serdecznie przepraszamy za wszystkie niedogodności - mówi Jacek Ławrecki.

Przypominamy. W związku z awarią, ilość ciepła dostarczanego przez koncern Fortum Zabrzańskiemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej została ograniczona o ok. 1/3 (z 90 MW do 60MW). Efekt awarii przekłada się na ok. 23 tys. odbiorców ciepła.

Mieszkańcy Zabrza i Bytomia nie zostali jednak całkiem bez ogrzewania. Wczoraj uruchomiono wszystkie pozostałe kotły i ciepło jest dostarczane nieprzerwanie, jednak w mniejszej ilości. W związku z tym kaloryfery w mieszkaniach w Zabrzu i Bytomiu są chłodniejsze. O ile jeszcze w nocy różnica temperatury w mieszkaniu, nie była odczuwalna - dzisiaj te sytuacja może ulec zmianie i mieszkańcy mogą odczuć różnicę, bowiem temperatura w pomieszczeniach może spadać.

Zobacz koniecznie

- W związku ograniczeniem dostaw ciepła, ZPEC dokonuje aktualnie procesu przesterowania ok. 1200 instalacji cieplnych na terenie miasta. Działalność instytucji użyteczności publicznej pozostaje niezakłócona dzięki systemom zasilania awaryjnego - poinformował Dawid Wowra, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Zabrzu.

Z kolei w Bytomiu ograniczoną dostawę ciepła odczują mieszkańcy na terenie Śródmieścia, Miechowic, Szombierek, Karbia, Łagiewnik, Rozbarku i os. Arki Bożka.

W Bytomiu podobnie jak w Zabrzu, ciepło jest dostarczane bez przerwy na poziomie 60 procent zamówionej mocy. Jest to możliwe dzięki pracy elektrociepłowni Miechowice. Kluczowe jednostki - żłobki, przedszkola, szpitale, domy pomocy społecznej, noclegownia - mają zapewnione dostawy ciepła z nieznacznym spadkiem.

Mieszkańcy Os. Ziętka i Stroszka w Bytomiu nie odczują żadnej zmiany ponieważ ta część miasta jest ogrzewana z innego źródła - przez Ciepłownię Radzionków.

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera