W drużynie z Baku aż roi się od reprezentantek wielu krajów. W barwach Rabity grają m. in. Amerykanka Kimberly Glass, Chorwatka Mirela Delić, a także dwie Serbiki Natasha Krsmanović i Silvija Popović. Gra jednak opiera się głównie na znakomitej atakującej reprezentacji Azerbejdżanu Natalii Mammadovej.
Dotychczasowe dwa spotkania w grupie E - przeciwko ekipom Dinamo Bukareszt i Scavolini Pesaro - Azerki wygrały bardzo pewnie, tracąc zaledwie jednego seta.
Aluprof czeka zatem bardzo trudne zadanie, zwłaszcza, że trener Grzegorz Wagner wciąż nie może skorzystać z wracających do zdrowia Anny Werblińskiej i Anny Podolec.
- Anka Werblińska nie zagra na pewno do końca roku, druga Anka może wejdzie na jedną, dwie akcje - uważa trener BKS. - Rabita to kompletny, wysoki zespół, ale to wcale nie oznacza, że nie możemy z nim wygrać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?