Aż 57 proc. z nas odczuwa zadowolenie, że powiodło mu się w życiu. Pewność, że wszystko układa się dobrze deklaruje 55 proc., natomiast dumę z własnych osiągnięć aż 52 proc. ankietowanych.
A to wszystko w badaniach za 2011 r., kiedy litr benzyny przekroczył 5 zł, frank szwajcarski, a więc i kredyt były najdroższe w historii, a kryzys gospodarczy w Europie straszył widmem bezrobocia.
Kiedy Ślązak osiąga zadowolenie? CZYTAJCIE
Prof. Marek Szczepański, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, twierdzi, że mimo wszystko rośnie poziom życia, a wraz z nim poziom szczęścia.
- Zasadniczy przełom zachodzi w krajach, gdzie dochód w ciągu roku przekracza 20 tys. złotych. Wówczas ludzie mają już pieniądze, więc mogą zacząć myśleć o tzw. wartościach terminalnych, czyli o szczęściu osobistym, poczuciu bezpieczeństwa oraz miłości do przyrody - wyjaśnia Marek Szczepański.
Zmianę naszego podejścia do rzeczywistości pośrednio powoduje też wpływ krajów takich jak Anglia czy Ameryka. Dr Marek Szopski, socjolog z UW, specjalista od krajów anglosaskich, mówi, że powoli zaczynamy przejmować zachodni styl bycia.
- Pytając Amerykanina: co u niego, zawsze usłyszymy: wspaniale. W Polsce jeszcze kilka lat temu było to nie do pomyślenia. Coraz częściej jednak amerykański styl bycia staje się dla nas wzorem. Prezentując postawę, że zawsze wszystko gra, stajemy się przykładem sukcesu, kimś, kogo warto naśladować - mówi dr Szopski.
Najszczęśliwszym miejscem na Ziemi jest Australia
Podobnie uważa psycholog UŚ dr Katarzyna Ślebarska. - Kiedyś mieliśmy takie swojskie powiedzenie: co słychać - stara bieda. To się zmieniło. Stać nas na małe przyjemności. Możemy podróżować bez ograniczeń. To wszystko składa się na nasze zadowolenie - wylicza. Jej zdaniem ogromny wpływ na nasze zadowolenie miały transformacje polityczne, społeczne i gospodarcze.
Węgier narzeka, Duńczyk się cieszy
Jak z naszym szczęściem wypadamy na tle innych? Z badań OECD wynika, że najbardziej zadowoleni ze swojej obecnej sytuacji życiowej są obywatele krajów nordyckich oraz anglojęzycznych. Ankietowanym zadawano pytanie: Ogólnie rzecz biorąc, jak bardzo jesteś zadowolony z życia? Odpowiedź miała mieścić się na 10-punktowej skali, gdzie 1 oznacza duże niezadowolenie, a 10 - duże zadowolenie.
Duńczycy poziom zadowolenia z życia oceniali średnio na 7,8 pkt. Zaraz po nich są Kanadyjczycy z 7,7 pkt oraz Norwegowie - 7,6 pkt. Niemal równie szczęśliwi są Szwajcarzy, Aus-tralijczycy, Szwedzi i Holendrzy: 7,5 pkt. Amerykanie określili swój nastrój społeczny na 7,2 pkt. Polacy uzyskali natomiast wynik 5,8 pkt. Nieszczęśliwi są Portugalczycy - 4,9 pkt. Najniższy wskaźnik odnotowały Chiny i Węgry - 4,7 pkt.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ
*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?