We wtorek, 6 listopada, gościem Marcina Zasady w Rozmowie Dnia w Radiu Piekary była posłanka Prawa i Sprawiedliwości, Barbara Dziuk. Pani poseł odpowiada m.in. na serię pytań o ocenę wyborów samorządowych na Śląsku. Kandydatom PiS nie udało się zdobyć urzędu w Dąbrowie Górniczej i Rudzie Śląskiej, mimo że wsparł ich premier Mateusz Morawiecki. - Kandydaci PiS na prezydentów skończyli wyborczą przygodę na poziomie 30 proc. - przypominał Marcin Zasada.
Zdaniem poseł Dziuk to dobry wynik. - Mówi się o czerwonym Zagłębiu – odpowiadała. - W samorządach jest tendencja, że wygrywają kandydaci niepartyjni i niezależni. To dobre wybory, czas zweryfikuje, a najważniejsze, aby była współpraca samorządu z rządem – dodawała.
Barbara Dziuk komentowała też wyniki wyborów dla kandydatów PiS w dużych miastach Polski. - Trzeba uszanować decyzję Polaków i nie można Polakom niczego narzucać. Od tego są wybory, tak wyborcy zdecydowali. Szanuję decyzję wyborców, ja z wyborów jestem bardzo zadowolona – mówiła. A jako przykład sukcesu posłanka przytoczyła wynik z Krupskiego Młyna.
Rozmowa dotyczyła też Sejmiku woj. śląskiego i tego, kto będzie rządził w regionie. Kto będzie kandydatem PiS na marszałka, tego posłanka zdradzić nie chciała. Czy radni PiS – a obecnie mają 22 mandatów – zdobędą większość?
- Polityka jest jak kobieta nie do przewidzenia, nie do ogarnięcia – tajemniczo odpowiadała posłanka. Dodawała, że wynik wyborów do sejmiku to sukces.
- Przecież pamiętamy poprzednie wybory. To wielkie zaufanie mieszkańców do PiS. I dopóki piła się toczy, w grze wszystko jest możliwe.
Więcej już wkrótce na dziennikzachodni.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?