Mężczyzna poszukiwany był listem gończym przez zabrzański sąd. Na jego trop natrafili będzińscy policjanci, którzy otrzymali informacje, że może przebywać na terenie miasta. Sprawdzili kilka adresów, pod którymi mógł przebywać poszukiwany. Nie udało się im na niego trafić. A drzwi do wszystkich mieszkań były zamknięte.
- Jednak, gdy ponownie weszli do jednej z potencjalnych kryjówek poszukiwanego, okazało się, że drzwi do mieszkania są otwarte - relacjonują mundurowi. - Zastali tam zaskoczonego 31-latka, który na widok policjantów nie skrywał swoich pretensji do właściciela mieszkania o niezamknięcie drzwi wejściowych - dodaję.
Teraz 31-latek za dokonane wcześniej kradzieże spędzi w zakładzie karnym rok i trzy miesiące.
*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Mikołaj lata nad Śląskiem! ZOBACZ WIDEO i ZDJĘCIA To nie jest fotomontaż
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?