MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Beskidy. Wycieczkę zamienił w akcję ratunkową. Rodzina podziękowała za pomoc ratownikowi

Kamil Lorańczyk
Kamil Lorańczyk
Akcja ratunkowa ze stycznia 2021 roku. Sprowadzenia z Cieńkowa wymagała czteroosobowa rodzina. Turystom pomógł ratownik Rafał Michalik.
Akcja ratunkowa ze stycznia 2021 roku. Sprowadzenia z Cieńkowa wymagała czteroosobowa rodzina. Turystom pomógł ratownik Rafał Michalik. FOT. GOPR Beskidy
O tym, że zwłaszcza zimą warunki pogodowe w górach szybko ulegają zmianom przekonała się w styczniu tego roku czteroosobowa rodzina, której zimowa wycieczka w rejony Wisły zamieniła się w bardzo trudną sytuację. Na szczęście zbieg okoliczności sprawił, że kilka minut po zgłoszeniu pojawił się przy nich „przypadkowy turysta” - policjant z cieszyńskiego garnizonu i ratownik Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w jednej osobie. Turyści, którzy tamtego dnia otrzymali pomoc, pamiętając o swoim wybawcy, postanowili jeszcze przed Nowym Rokiem podziękować ratownikowi.

Akcja ratunkowa - ratownik pomógł rodzinie

Rodzinna wycieczka w piękne, ośnieżone górskie rejony Wisły na początku 2021 roku zamieniła się w bardzo niebezpieczną sytuację. Czteroosobowa rodzina po przejściu odcinka od Białego Krzyża aż do Cieńkowa Wyżni w skutek obfitych opadów śniegu zaczęła mieć problem w poruszaniu się - dalszą podróż utrudniał niezbity i głęboki śnieg zalegający na szlakach.

Turyści mieli już za sobą długą i wyczerpującą trasę. Dlatego świadomi swoich błędów powiadomili Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pomoc przyszła jednak nadspodziewanie szybko, kilka minut po telefonicznym zgłoszeniu, na trasie pojawił się „przypadkowy turysta” - Rafał Michalik - policjant na co dzień i ratownik Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z zamiłowania.

Rafał tego dnia, w związku z nie najlepszymi warunkami pogodowymi, miał zamiar zrezygnować z wcześniej planowanej wycieczki i w ogóle nie wychodzić na górskie szlaki. Mimo tego postanowił, że w ramach treningu, wybierze się w góry. Co więcej, trasa, na której odnalazł turystów, nie była tą, którą pierwotnie planował. Na szlaku znalazł się niejako „przypadkiem”. Nawiązał rozmowę z ojcem rodziny, który przyznał, że powiadomił o swojej sytuacji Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i oczekuje na pomoc. Wówczas policjant oświadczył, że jest ratownikiem i im pomoże.

Turyści byli jeszcze w na tyle dobrej kondycji, że za namową policjanta kontynuowali zejście. Policjant przekazał zmarzniętym osobom ciepłą odzież, którą miał dodatkowo ze sobą, a także koordynował akcję ratunkową ze swoimi kolegami z Beskidzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomimo bardzo trudnych warunków pogodowych w ten dzień i wielu zdarzeń związanych z koniecznością zaangażowania ratowników, wsparcie w osobach Grzegorza Gawłowskiego i Krzysztofa Kempnego z Beskidzkiej Grupy GOPR dotarło bardzo szybko. Mężczyźni już po około godzinie dołączyli do grupy, zapewniając wszystkim finalnie bezpieczne zejście. Historia zakończyła się szczęśliwie i turyści bezpiecznie wrócili do domu.

Rodzina podziękowała za pomoc

W związku z opisanym zdarzeniem osoby, które otrzymały tego dnia pomoc, skierowały na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Cieszynie podziękowania, opisując własnymi słowami całą sytuację oraz dziękując jednocześnie za sprawną i nieocenioną pomoc. Ten najprostszy sposób docenienia służby innych ludzi, jest jednocześnie najlepszą zapłatą za trud, jaki policjanci, ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, czy też inne służby, na co dzień wkładają w ratowanie ludzkiego życia i zdrowia.

Treść podziękowań:

„W styczniu tego roku byłem z rodziną (w sumie 4 osoby) na zimowej wycieczce, która z przyjemnego spaceru zmieniła się w bardzo trudną sytuację. Pomógł nam w bezpiecznym powrocie pan Rafał Michalik, o którym właśnie dowiedziałem się, że jest funkcjonariuszem Państwa Komendy. Ze względu na zmęczenie i trudne warunki terenowe (świeży śnieg prawie do kolan) wezwaliśmy na pomoc Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Kilka minut później pojawił się turysta, którym okazał się pan Rafał (było to na Cieńków Wyżni). Przerwał swoją wycieczkę, w naszym imieniu koordynował działania z ratownikami, którzy wyruszyli w naszą stronę, pożyczył nam zapasową ciepłą odzież i namówił do dalszego marszu, co ochroniło nas przed dalszym wyziębieniem i stresem. Wyszliśmy cało z opresji. Zawdzięczamy to przede wszystkim panu Rafałowi i oczywiście pozostałym ratownikom Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Chcę tą drogą podziękować za pomoc panu Rafałowi. Składam najlepsze życzenia Noworoczne dla pana Rafała i całej Komendy”.

Młodszy aspirant Rafał Michalik obecnie jest policjantem Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Wcześniej pełnił służbę w Komisariacie Policji w Wiśle. Od 5 lat jest ratownikiem Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, do którego trafił za namową starszego kolegi po fachu oraz ratownika Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego - aspiranta sztabowego Janusza Malczyka, który jest dyżurnym w wiślańskim komisariacie Policji. Obaj uczestniczyli w wielu akcjach związanych z ratowaniem ludzkiego życia i zdrowia osób znajdujących się w trudnej sytuacji w górskim terenie.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera