Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Goprowcy w Austrii uczą się ratować ludzi

Jacek Drost
Szkolenie z ratowania ludzi, którzy wpadli do rzeki
Szkolenie z ratowania ludzi, którzy wpadli do rzeki fot. materiały Garr
Dwunastu ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR przebywa w Austrii, gdzie przechodzą specjalistyczne szkolenia z zakresu udzielania pomocy poszkodowanym.

Jeśli pracujesz w policji, straży pożarnej, pogotowiu czy innych tzw. służbach mundurowych, też możesz skorzystać z podobnych kursów. Są one organizowane w ramach nowatorskiego projektu Na każde wezwanie, który jest finansowany z funduszy unijnych.

- Takie szkolenia to kapitalne rozwiązanie - mówi Jerzy Siodłak, naczelnik Grupy Beskidzkiej GOPR.

Wyjaśnia, że pomysł zorganizowania kursów finansowanych przez UE wziął się stąd, że w tym roku zanosiło się, że u ratowników będzie krucho z kasą i żadnych ćwiczeń nie uda się przeprowadzić. A bez szkoleń trudno mówić o profesjonalnie prowadzonych akcjach. Dlatego ratownicy dogadali się z Górnośląską Agencją Rozwoju Regionalnego w Katowicach, by agencja pomogła im zdobyć unijne dofinansowanie. Udało się pozyskać ponad 2 mln zł.

- Ratownicy wnieśli do projektu wiedzę z zakresu ratowania ludzi. My, jako agencja, mając doświadczenie w pozyskiwaniu pieniędzy unijnych napisaliśmy projekt, rozliczamy go, wszystko organizujemy. Korzyści są obopólne, ale najważniejsze, że wiele osób pracujących na przykład w policji czy straży może podnosić swoje kwalifikacje - opowiada Bożena Rojewska, prezes GARR.

Ze szkoleń korzystają policjanci, strażacy, żołnierze, funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu i sami goprowcy. Ratownicy uczą zainteresowanych udzielania pierwszej pomocy, prowadzenia ewakuacji, orientacji w terenie, pokonywania jaskiń i przepraw wodnych, ściągania ludzi uwięzionych w kolejkach czy na drzewach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!