Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biegają i jeżdżą na rowerze w Wodzisławiu. Kilkadziesiąt osób rywalizuje w II. Wodzisławskim Duathlonie

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Duathlon po raz drugi zagościł na Trzech Wzgórzach w Wodzisławiu.
Duathlon po raz drugi zagościł na Trzech Wzgórzach w Wodzisławiu. Piotr Chrobok
Po raz drugi wodzisławski park rozrywki Trzy Wzgórza zamienił się w arenę zmagań podczas dualthonu. Impreza będąca połączeniem jazdy na rowerze i biegania przyciągnęła kilkudziesięciu uczestników. Rywalizowano solowo i w sztafetach. Zobaczcie zdjęcia!

Biegają i jeżdżą na rowerze w Wodzisławiu. Kilkadziesiąt osób rywalizuje w II. Wodzisławskim Duathlonie

Dokładnie 14,5 kilometra mieli do pokonania uczestnicy drugiej edycji Dualthonu w Wodzisławiu Śląskim. Impreza będąca okrojoną wersją triathlonu (biegu, pływania i jazdy na rowerze), w wodzisławskim wydaniu składała się z biegu i jazdy na rowerze, odbyła się w Rodzinnym Parku Rozrywki "Trzy Wzgórza".

Ponad pięćdziesięciu uczestników zmagań najpierw biegiem pokonało trzy kilometry (dwie pętle), następnie wsiadło na rowery, na których zmierzyło się z dystansem dziesięciu kilometrów, ścieżkami rowerowymi trzykrotnie okrążając wodzisławski park, by na koniec ponownie pobiec, tym razem na odległość jednej pętli - półtora kilometra.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA W II WODZISŁAWSKIEGO DUATHLONU

- Miłośników biegania lub jazdy na rowerze, albo jednego i drugiego zachęcamy do spróbowania swoich sił w dualthonie - zachęcali do zapisów organizatorzy z wodzisławskiego MOSiR-u.

II Wodzisławski Duathon, którego premierowe wydanie odbyło się przed rokiem przyciągnął uczestników z całego województwa. Do Wodzisławia przyjechali biegacze z Bielska-Białej, Katowic, a nawet Częstochowy. Rywalizować w Wodzisławiu chcieli też mieszkańcy Oświęcimia czy Kietrza. Biegano rodzinnie i z przyjaciółmi z grup biegowych.

Atmosfera biegu była doskonała. Duch sportowej rywalizacji oczywiście w zasadach fair play unosił się w powietrzu. Pozwolił nawet rozgonić zgromadzone na niebie chmury, z których przed startem padał drobny deszcz.

Wodzisławski duathlon był debiutem pana Mateusza, którego do wzięcia udziału w zawodach skłonił głód sportowych zmagań.

- Bardzo mało jest w tym roku zawodów - ubolewał Mateusz Mosbauer, który gdy tylko dowiedział się o imprezie w Wodzisławiu, postanowił na nią przyjechać. - Blisko nie było, bo to prawie sto kilometrów - przyznał pochodzący z Jaworzna Mateusz Mosbauer.

Rywalizacja odbywała się w dwóch kategoriach ze względu na płeć: kobiety i mężczyźni bez podziału na wiek. Uhonorowano także najlepszych zawodników z Wodzisławia Śląskiego. Na pamiątkowy medal mógł liczyć każdy. Tegoroczną nowością była trasa błyskawiczna, czyli dystans sprinterski.

Oprócz potyczek indywidualnych była jednak okazja, do sprawdzenia się zespołowego, występując w sztafecie, w której jeden z uczestników biegł, a drugi jechał na rowerze.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera