Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała. Biskup bielsko-żywiecki zeznawał w sądzie w sprawie pozwu ofiary księdza pedofila przeciw diecezji

PAP
PAP
Biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel zeznawał w czwartek przed bielskim sądem okręgowym podczas rozprawy w procesie cywilnym, jaki wytoczył tej diecezji Janusz Szymik, w dzieciństwie wykorzystywany seksualnie przez ks. Jana W. Sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami.

Hierarcha nie rozmawiał z dziennikarzami. Na sali rozpraw był obecny pokrzywdzony Janusz Szymik. Sprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Adwokat Artur Nowak, reprezentujący Szymika, po wyjściu z sali rozpraw powiedział, że on i jego klient „są zadowoleni” ze słów biskupa przed sądem.

- Widzimy diametralnie różne podejście do tej sprawy niż jego poprzednika. Myślę, że to nie budzi zdziwienia. Czyny świadczą, że zareagował. Na ile było to związane z tym, że jest młodszym człowiekiem mającym większe zrozumienie dla pewnych realiów "pijarowych" dla Kościoła, a na ile z jego sumieniem, to jest inna sprawa. Mamy wrażenie jednak, że w środku tego człowieka jest coś takiego, co każe myśleć, iż oceniał wszystko zgoła odmiennie niż biskup Rakoczy, który nie widział problemu w tym, że jest pedofil na parafii.(…) Bardziej się przejmował, by sprawa nie wypłynęła – mówił dziennikarzom.

Mecenas przypomniał, że jedną z pierwszych decyzji personalnych biskupa Pindla po objęciu diecezji było usunięcie ks. Jana W. W jego odczuciu, gdyby nie to, sprawa trwałaby dłużej.

Teraz sąd, na posiedzeniu niejawnym, ma podjąć decyzję o ewentualnym dopuszczeniu dowodów z opinii biegłych. Artur Nowak powiedział, że taki wniosek został zawarty w pozwie.

Janusz Szymik w przeszłości były ministrantem. Po raz pierwszy został skrzywdzony przez ks. Jana W., ówczesnego proboszcza parafii w Międzybrodziu Bialskim, gdy miał 12 lat. Duchowny w trakcie procesu kanonicznego przyznał się do współżycia z nieletnim. Miało dojść do wielu kontaktów. Został za to ukarany.

Po powstaniu diecezji bielsko-żywieckiej Szymik zakomunikował o wszystkim ordynariuszowi, biskupowi Tadeuszowi Rakoczemu. Informacja pozostała bez echa. Pod koniec maja 2021 r. Archidiecezja Krakowska zakomunikowała, że Stolica Apostolska przeprowadziła postępowanie dotyczące sygnalizowanych zaniedbań bp. Tadeusza Rakoczego w sprawach nadużyć seksualnych, popełnionych przez niektórych duchownych. Podjęto wobec niego decyzję m.in. o zakazie uczestniczenia w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych. Biskup otrzymał "nakaz prowadzenia życia w duchu pokuty i modlitwy".

Po tej decyzji Watykanu, w czerwcu 2021 roku Szymik złożył pozew w bielskim sądzie. Domaga się zadośćuczynienia w wysokości 3 mln zł. Proces ruszył w lutym 2022 roku. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera