Bielsko-Biała. Petycja przeciwko zabudowie Sarniego Stoku. Podpisało ją już ponad 5,5 tysiąca osób

W połowie września informowaliśmy, że na Sarnim Stoku w Bielsku-Białej krakowska spółki Art-City Eko Park zamierza wybudować 12 ośmiopiętrowych apartamentowców, 10 cztero-pięciopiętrowych hoteli oraz ponad 1,8 tys. miejsc parkingowych.

Planowane inwestycje wywołały protesty mieszkańców i organizacji ekologicznych. Trzy z nich - Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot, Stowarzyszenie Olszówka i Fundacją Frank Bold - utworzyły Koalicję dla Sarniego Stoku. Ekolodzy podkreślają,, że mimo znacznych rozmiarów inwestycji oraz bezpośredniego sąsiedztwa Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego „Sarni Stok”, prezydent Bielska-Białej wyraził zgodę na inwestycję bez udziału społeczeństwa i przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko.

Zapowiedziały szereg działań mających na celu zatrzymanie inwestycji. Jednym z nich jest petycja do prezydenta Jarosława Klimaszewskiego. Została umieszczona na stronie Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot.

- Zwracam się do Pana z apelem o wydanie decyzji odmownej dla pozwolenia na budowę spółce Art-City Eko Park Sp. z o.o. z Krakowa dla przedsięwzięcia budowlanego „Budowa zespołu zabudowy usługowo-mieszkaniowej ul. Okrężna”. Nie zgadzam się na niszczenie cennej przyrody i bezpieczniejszej przyszłości mojej i przyszłych pokoleń, kosztem deweloperskiego zysku - można przeczytać w petycji.

W dalszej części petycji zwrócono uwagę, ze wstrzymanie inwestycji jest ważne m.in. dlatego, że nie została ona właściwie oceniona, co do jej wpływu na środowisko naturalne, przedsięwzięcia o tak dużym stopniu ingerencji w przyrodę nie powinny być planowane na terenach tak cennych przyrodniczo, a wycinka drzew i likwidacja terenów cennych przyrodniczo w czasach coraz bardziej dotkliwych w skutkach zmian klimatu, w dodatku w mieście zmagającym się z problem smogu i zasobami wodnymi byłaby decyzją antyprzyrodniczą i antyspołeczną.

- Biorąc to wszystko pod uwagę apelujemy o podjęcie wszelkich możliwych kroków w celu zatrzymania inwestycji na Sarnim Stoku - kończy się petycja, którą na poniedziałek 26 września podpisało już ponad 5,5 tys. osób.

Prezydent Bielska-Białej komentując protesty mieszkańców i ekologów w lokalnym Radiu Bielsko stwierdził, że inwestycja nie zagrozi terenom zielonym na Sarnim Stoku. Przypomniał, że inwestor posiada 36 hektarów, sama inwestycja planowana jest na 18 hektarach i nie będzie kolidowała z przebiegającym w pobliżu zespołem krajobrazowym. Dodał, że wieloletnie plany gwarantują bezpieczeństwo tym terenom zielonym. Podkreślił także, że dał się poznać jako osoba, dla której ochrona środowiska jest ważna, ceni pracę ekologów, ale swoje racje ma także inwestor i wszystkie sporne kwestie powinny rozstrzygać stosowne instytucje.