Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Piesi na drodze rowerowej?

Łukasz Klimaniec
Droga rowerowa wzdłuż ul. Grażyńskiego służy tylko cyklistom. Jest częścią Śląskiego Szlaku Rowerowego
Droga rowerowa wzdłuż ul. Grażyńskiego służy tylko cyklistom. Jest częścią Śląskiego Szlaku Rowerowego łukasz klimaniec
Radni proponują, by drogę rowerową przy ul. Grażyńskiego udostępnić też pieszym. Ale bielscy cykliści protestują: na tym odcinku znów będzie dochodziło do kolizji!

Dopuszczenie ruchu pieszego na wybudowanej drodze dla rowerów przy ul. Grażyńskiego proponują bielscy radni PiS Przemysław Drabek i Bronisław Szafarczyk. Propozycja jest efektem zgłaszanych do Rady Osiedla skarg mieszkańców Komo-rowic, którzy korzystając z drogi rowerowej prowadzącej m.in. do przystanku autobusowego, byli za to karani mandatami.

- Przecież droga jest szeroka, a żaden rowerzysta po niej nie jechał, gdy szliśmy po niej - tłumaczyli mieszkańcy.
Radni przeprowadzili wizję w terenie i złożyli do Ratusza wniosek w sprawie połączenia drogi rowerowej z ruchem pieszych. W odpowiedzi zaprotestowało Beskidzkie Towarzystwo Cyklistów (BTC).

- To tylko trzy kilometry, ale najpiękniejszej drogi rowerowej w Bielsku-Białej, która została oddana dla potrzeb ruchu rowerowego. Gdy piesi dostaną możliwość korzystania z niej, to znów będzie dochodziło do kolizji, a rowerzyści będą napiętnowani, bo z reguły stoją na straconej pozycji - mówi Jolanta Koźmin, prezes BTC. - Jeśli wniosek przejdzie, to w Bielsku-Białej z 21 kilometrów tras rowerowych będziemy mieli o trzy kilometry mniej - dodaje.

Jej zdaniem, wpuszczenie pieszych na drogę rowerową pogorszy komfort i bezpieczeństwo. Zwraca uwagę, że wzdłuż ul. Grażyńskiego jest przecież odrębna ścieżka dla pieszych, po której mogą oni się poruszać. Tymczasem po drodze rowerowej przebiega główny Śląski Szlak Rowerowy (czerwony) łączący Katowice, Pszczynę, Bielsko-Białą, Żywiec z granicą polsko-słowacką.

Radny Drabek, skądinąd znany ze swoich rowerowych zamiłowań podkreśla, że sam jest zwolennikiem odseparowywania ruchu rowerowego od ruchu pieszego. Ale w przypadku ul. Grażyńskiego skala ruchu zarówno pieszych, jak i rowerzystów wcale nie jest duża. Dlatego warto zastanowić się nad kompromisem i - biorąc pod uwagę potrzeby pieszych - połączyć drogę udostępniając ją dla obu grup.

- Na dzień dzisiejszy takie rozwiązanie byłoby rozwiązaniem sensownym i bezpiecznym dla pieszych i rowerzystów. Gdyby ruch pieszych i rowerzystów był w tym miejscu wzmożony, sam byłbym przeciwny wpuszczaniu pieszych na ścieżkę, z której często korzystają rowerzyści. Ale taka sytuacja nie ma miejsca. Mieszkam kilkaset metrów dalej i wiem, jak to wygląda - mówi radny.

Grzegorz Skoczylas, którego wczoraj spotkaliśmy na drodze rowerowej przy ul. Grażyńskie-go uważa, że piesi mogą korzystać ze ścieżki rowerowej, tylko muszą bardziej uważać.

- Jeśli będą chcieli na przykład dojść do rzeki, to proszę bardzo. Moim zdaniem, da się to pogodzić. Byle by piesi uważali. Przede wszystkim powinni nosić odblaski, bo rowerzysta też nie zawsze ich widzi - stwierdził Skoczylas.

Jolanta Koźmin podkreśla, że rowerzyści chcą szukać wspólnych rozwiązań. Dlatego proponuje akcję dotyczącą zagospodarowania pozostałej części bulwarów wzdłuż rzeki Białej na potrzeby ruchu pieszego i punktów wypoczynkowych.
- Można w nie zainwestować i zagospodarować w taki sposób, by służyły zarówno pieszym i rowerzystom - podkreśla szefowa BTC. Jako przykład wskazuje tereny nad Białą od strony Ratusza w kierunku dzielnicy Mikuszowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!