Na bielskiej ul. Antycznej policjanci zatrzymali 30-letnią kierującą renaultem, która wjechała do przydrożnego rowu melioracyjnego. Badanie alkomatem wykazało, że sprawczyni miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Kobieta przyznała się do tego, że w mieszkaniu zostawiła samotnie swoją 3-letnią córeczkę - poinformowała Elwira Jurasz, rzecznik bielskiej policji.
Policjanci wspólnie z 30-latką natychmiast pojechali pod wskazany przez nią adres. Okazało się, że pomimo późnej pory, dziewczynka nie spała. Na szczęście dziecku nic się nie stało. Zostało ono przekazane pod opiekę siostry 30-latki.
Sprawczyni odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi jej do 2 lat więzienia. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Dodatkowo materiały w sprawie braku należytej opieki nad dzieckiem skierowane zostaną do rozpatrzenia przez sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?