Doniesienie do prokuratury w sprawie wycieku danych osobowych złożyli bielscy urzędnicy. Chodzi o głosowanie w sprawie wyboru projektów, które mają zostać zrealizowane w ramach budżetu obywatelskiego. Osoby głosujące za pośrednictwem internetu otrzymały... dane osobowe (imię, nazwisko, PESEL, adres) innych głosujących!
- Głosowanie internetowe w pierwszym dniu cieszyło się tak dużym zainteresowaniem, że serwery nie wytrzymały. Cześć głosów nie została przez system uwzględniona dlatego firma zdecydowała się w czwartek wysłać informację do tych osób - tłumaczy Tomasz Ficoń, rzecznik bielskiego Ratusza.
Chodziło o to, by zagłosowali jeszcze raz. Jednak przez wewnętrzny błąd firmy wielu bielszczan dostali w mailu dane osobowe innych mieszkańców. Sprawę wykrył jeden z pracowników Ratusza, który zaalarmował firmę.
- Nie wiemy do dziś, jaka była skala tego wycieku, cały czas czeka na informacje od tej firmy - przyznaje Ficoń. - Dane osobowe są chronione dlatego złożyliśmy doniesienie do prokuratury w tej sprawie - zaznacza.
Firma, która zajmowało się obsługa platformy internetowej nie została wybrana w przetargu gdyż, jak tłumacza urzędnicy, nie było takiej konieczności - koszty nie wykraczały poza koszty ustawowe. Urzędnicy zaznaczają, że to firma, która w takich sprawach ma największe doświadczenie, posiada wszelkie możliwe certyfikaty, włącznie z tym dotyczącym przetwarzania danych osobowych. Obsługiwała budżety obywatelskie w innych miastach w Polsce m.in.w Dąbrowie Górniczej.
Warto podkreślić, że w regulaminie głosowania urzędnicy dopuścili możliwość oddawania wielu głosów z jednego adresu IP. Powód? Miało to ułatwić seniorom i osobom, które nie są biegłe w obsłudze komputera. Każdy głosujący prócz podania swoich danych otrzymywał maila z linkiem aktywacyjnym na swoją skrzynkę elektroniczną. Dopiero kliknięcie w link zatwierdzało oddany głos.
- Wyszliśmy z założenia, że jest wielu ludzi starszych, którzy będą chcieli zagłosować, a nie będą mieli siły, by wyjść z domu lub z obsługą komputera są trochę na bakier. Za to ich dzieci, czy wnuki mogłyby im pomóc. Dając możliwość wysłania wielu głosów z jednego komputera chcieliśmy ułatwić ludziom życie – wyjaśnia Ficoń.
W Bielsku-Białej w głosowaniu nad wyborem projektów w budżecie obywatelskim wzięło udział ponad 32 tys. osób. Co ciekawe, aż 11 tys. osób głosowało bezpośrednio w wyznaczonych punktach w mieście (radach osiedlowych, w ratuszu). Poprzez internet przesłano 20 tys. głosów.
Urzędnicy zapewniają, że incydent z wyciekiem danych osobowych nie miał wpływu na przebieg głosowania uspokajają też bielszczan, że nie ma powodu do obaw.
Sprawą zajmie się teraz bielska prokuratura.
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Wielkanoc 2014: Tradycje i zwyczaje wielkanocne, które musisz znać
*Gala 50 wpływowych kobiet woj. śląskiego [ZOBACZ ZDJĘCIA Z GALI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?