Były to najprawdopodobniej najbardziej obfite opady tego sezonu. W niedzielnych ulewach ucierpiały niemal wszystkie miasta Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. W wielu miejscach doszło do zalania ulic, prywatne posesje zmagały się z podtopieniami, straż pożarna interweniowała także do przypadków połamanych drzew. Jak prezentuje się skala strat w województwie?
Państwowa Straż Pożarna na terenie województwa śląskiego interweniowała aż 321 razy (stan na 29 sierpnia, godzinę 04:00 rano). Jak przeczytać można w raporcie Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, strażacy najczęściej wyjeżdżali do interwencji na terenie Zagłębia Dąbrowskiego: Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, powiatów będzińskiego i myszkowskiego. Większość interwencji związana była z pompowaniem wody.
Obfite opady spowodowały wyłączenie części dróg z ruchu. Najwięcej takich przypadków odnotować można było w Sosnowcu, gdzie w okolicach godziny 17:00 doszło do zalania dróg DK86 w obu kierunkach: do Katowic i Częstochowy, DK94 przy węźle z DK86. Oba zalania zostały wyeliminowane niedługo po przybyciu na miejsce straży pożarnej.
W Dąbrowie Górniczej doszło do szeregu podtopień, między innymi zalany został przejazd pod wiaduktem na granicy z Sosnowcem, gdzie zebrało się ponad 50 centymetrów wody. Ucierpiały także okolice Pogorii. Zniszczony został usytuowany tam użytek ekologiczny Młaki, gdzie woda wymyła skarpę, która zalała błotem całe otoczenie.
W Katowicach doszło do kilkunastu podtopień ulic i posesji prywatnych. Na wysokości Ikei doszło do zalania przejazdu pod wiaduktem, na szczęście szybko usunięto tę niedogodność.
W Ligocie Gawronnej w gminie Lelów doszło do wylania rzeki Białka – podwyższony poziom wody spowodowany był silnymi opadami. Podtopieniu uległy drogi DW 789 i 1015S. Komunikację na obu trasach udało się przywrócić dopiero o północy, dzięki wytężonej pracy Państwowej Straży Pożarnej z gminy Lelów.
W Jankowicach doszło do podtopień przy ul. Nowej, gdzie zwykle po ulewnych opadach dochodzi do zalań domów. Na miejscu pracowały zastępy straży pożarnej z Jankowic, Świerklan i Popielan. W tym samym czasie strażacy ratowali sytuację na ul. Dygasińskiego i ul. Świerklańskiej. Na terenie Jankowic pracowało łączne 7 zastępów straży pożarnej.
Pogoda na najbliższe dni na szczęście oszczędzi nam kolejnych opadów. Końcówka sierpnia według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ma być sucha, a temperatury oscylować mogą w granicach 20 stopni Celsjusza.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?