Normalnie politycy walczą o spółki. U was jest mniej więcej to samo, ale walka toczy się o szpital. Co tam się wyprawia w tym Sosnowcu?
Powszechnym zjawiskiem w partii rządzącej jest walka o stołki w spółkach, gdzie można zarobić najwięcej. A szpital św. Barbary stał się celem politycznym.
Rozumiem. Ale co się pan i PO uparliście na obronę odwołanej dyrektor tego szpitala?
Od początku przyglądam się tej sprawie. Samo odwołanie Alicji Cegłowskiej przeprowadzono w bardzo kontrowersyjny sposób: z godziny na godzinę, bez podania uzasadnienia, przyczyny...
Nie przeocz
Przecież tam czarno na białym widać, że tak powiem: kreatywność i fantazję w polityce przetargowej. Który marszałek czy prezydent, gdyby to był szpital miejski, pozwoliłby sobie na coś takiego?
Przeprowadzałem kontrolę w urzędzie marszałkowskim w związku z odwołaniem pani Cegłowskiej. Zapoznałem się z dokumentacją po kontroli w szpitalu przeprowadzonej przez jeden z wydziałów urzędu. Owszem, wśród uwag były te dotyczące nieprawidłowości związane z przetargami.
Więc w czym problem?
Nie wskazano winnego i trudno, by marszałek, czy którykolwiek z pracowników urzędu takiego winnego wskazywał.
Szpital trzy razy ogłaszał przetarg na obsługę prawną. Tak ogłaszał, tak unieważniał i tak zmieniał warunki, że ostatecznie spełniała je tylko jedna kancelaria. Pan jako poseł z Sosnowca powinien chyba przyklasnąć marszałkowi, że ukrócił te praktyki.
Nie, tu ewidentnie chodzi o politykę i mówię od samego początku. Jakiś czas temu ujawniałem zaangażowanie Nowogrodzkiej w tę sprawę, powiązań politycznych. Nie politycy są od wydawania wyroków, ale – póki co – wciąż niezależne sądy i one powinny ocenić, czy doszło do jakichkolwiek działań o charakterze korupcyjnym.
Musisz to wiedzieć
To marszałek odpowiada za ten szpital, jemu on przecież podlega.
Ale nie zapominajmy w jakim trybie zostało to wszystko przeprowadzone. To media donosiły o tym, że marszałek został pilnie wezwany do Warszawy, by uprzedzić go przed planowanym puczem, szykowanym ponoć przez panią poseł Ewę Malik, która zresztą nie ukrywa, że zna się z panią Alicją Cegłowską. Kilka dni później Cegłowska zostaje odwołana ze stanowiska dyrektora. Na tym samym zarządzie na p.o. dyrektora, praktycznie bez podstawy prawnej, zostaje powołana pani Fica, a o wszystkim nawet nie miał wcześniej pojęcia wicemarszałek Starzycki, który odpowiadał za służbę zdrowia w województwie. Mnie dziś chodzi wyłącznie o dobro szpitala w moim mieście. Polityki w tym szpitalu jest za dużo i pora to zakończyć.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody