Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bruk story: Mistrz nie goli się (i pleców)

JA
Najpopularniejsze wśród polskich sportowców wytłumaczenie słabych występów zawierało się w zdaniu: "Nie wiem, co się stało. Przyjdzie czas na analizę."

Dzięki wczorajszemu "Faktowi", który nagłośnił słowa wygłoszone w telewizji, wiemy już, że nasi sportowcy potrafią skrupulatniej poszukać przyczyn porażek. Oto pływak Korzeniowski (7. miejsce na 200 m motylkiem) ogłosił, że mu nie poszło, bo "pierwszy raz w życiu ogolił plecy".

To przełomowe oświadczenie nie otwiera jednak nowych pól w debacie w kwestii żyletki i pianki do golenia. By wygrać, dzień przed rozgrywką nie golili się już przecież także Górski, Piechniczek i Smuda. A nawet kulomiot Majewski.

Chyba jednak nikt nie miał na myśli pleców.

Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO



*Pamietacie zabawki z PRL? ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Gdzie jeździliśmy kiedyś na weekend? ZOBACZ ZDJĘCIA ARCHIWALNE
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!