Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Hereford w Wielkiej Brytanii chce współpracy z Jaworznem

Anna Zielonka
Pamiątkowe zdjęcie wykonane podczas wizyty jaworznickich samorządowców w Hereford
Pamiątkowe zdjęcie wykonane podczas wizyty jaworznickich samorządowców w Hereford ©www.jaworzno.pl/fot. źródło - facebook.com/Kath Dallimore-Hey
W angielskim Hereford mieszka ponad 2,5 tysiąca Polaków, w tym mieszkańcy Jaworzna. Dlatego, w obliczu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, burmistrzowi Hereford, Jimowi Kenyonowi, bardzo zależy na podtrzymaniu stosunków z Polakami. Lekarstwem na ma być współpraca miast. Ma to się stać jeszcze w tym roku.

Jaworzno i miasto Hereford, leżące w Wielkiej Brytanii, będą łagodzić obyczaje między Anglikami i Polakami mieszkającymi w tym angielskim mieście. W nieco ponad 50-tysięcznym Hereford mieszka już bowiem ponad 2,5 tys. osób polskiej narodowości. Polacy pracują na tamtejszych farmach i w zakładach. W 2012 r. prasa pisała nawet, że ktoś na tablicy witającej gości przy wjeździe do miasta napisał sprejem słowo „Poland”.

Dlatego, w obliczu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, burmistrzowi Hereford, Jimowi Kenyonowi, bardzo zależy na podtrzymaniu stosunków z Polakami. Lekarstwem na ma być współpraca miast. Ma to się stać jeszcze w tym roku.

Postanowiliśmy sprawdzić co mieszkańcy Hereford piszą o tych planach. Zajrzeliśmy więc na oficjalną stronę internetową Hereford. Porównując partnerstwo Jaworzna i Hereford do szczęśliwego małżeństwa Adam Knight na tejże stronie napisał, że tak samo „łatwo mówić o wiejskim, bogatym w jabłko miasteczku, które połączyło się z przemysłowym polskim miastem. Klasyczna opowieść o miłości” – konkluduje.

Hereford to miasto w hrabstwie Herefordshire, ma ponad 50 tys. mieszkańców. To rolnicze tereny. Zabudowa ma tam styl wiktoriański. Znana jest tamtejsza katedra 1079 roku.

Z CZEGO ZNANE JEST HEREFORD?
Oki to kot, który wyróżnia się nie tylko tym, że ma wyjątkowo oryginalne wąsy. Jak twierdzą jego właściciele, ich pupil jest niezwykle leniwym zwierzakiem, bo najbardziej lubi leżeć i drzemać. Jest jednak pewna rzecz, którą Oki wielbi równie mocno. Jest nią... przesiadywanie w bębnie pralki.

- Bardzo prawdopodobne, że właśnie ta angielska miejscowość będzie czwartym miastem partnerskim Jaworzna - przyznaje Paulina Kleszczewska z Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Dlaczego Anglicy zdecydowali się na Jaworzno? Wszystko dzięki inicjatywie, pochodzącej z tego miasta - Anny Skoruś. Kobieta mieszka obecnie w Hereford. To ona z przyjaciółmi skontaktowała ze sobą władze obu miast. Burmistrz Hereford i jego współpracownicy odwiedzili Jaworzno na początku roku, a na przełomie kwietnia i maja z rewizytą pojechał do Wielkiej Brytanii Paweł Silbert, prezydent Jaworzna, z żoną, współpracownikami i dwiema radnymi. Pobyt w Hereford trwał pięć dni. Jaworznianie wzięli udział w karnawale rzeki Wye i dniach miasta. Dowiedzieli się, jak funkcjonuje tam samorząd, jak są finansowanie zadania publiczne i jak planuje się inwestycje.
Na stronie internetowej Hereford możemy przeczytać, że ta rolnicza miejscowość może uczyć się od jaworznickiej gminy o budowie dróg i wdrażaniu innowacji w komunikacji miejskiej. Piszą o elektrowni, spodobały się im także elektrobusy i to, że Jaworzno ma ponad 300 km tras rowerowych. Wspominają też o znanych mieszkańcach -Basi Trzetrzelewskiej, Bogdanie Wołkowskim i Janie Urbanie.

Jaworzno ma już kilka miast partnerskich takich jak Karvina w Czechach, Szigethalom na Węgrzech i Yiwu w Chinach. Z ostatnim miastem zaprzyjaźniło się dzięki polsko-chińskiemu biznesowi. – Umowa o współpracy z Yiwu z 2013 roku została zainicjowana przez przedsiębiorców, którzy w Jaworznie uruchomili Chińskie Centrum Handlu Hurtowego – mówi Kleszczewska.
Do Jaworzna przyjechali przedstawiciele władz Yiwu. Również jaworznicki prezydent i jego współpracownicy gościli w Chinach (za pieniądze chińskich gospodarzy).

Szkoły nawiązały też współpracę, choć do wymiany uczniowskiej jeszcze nie doszło. Z powodzeniem odbywa się ona jednak na linii polsko-czeskiej. Do szkoły w Kutnej Horze jeżdżą uczniowie z Technikum nr 6. Mateusz Michlewicz pierwszy raz był w Czechach we wrześniu dwa lata temu. Wcześniej czescy uczniowie odwiedzili Jaworzno. Do tej pory jaworznianin ma kontakt z Czechem - Johnnym.

– Dzięki tej wymianie podszkoliłem język angielski, poznałem kulturę sąsiedniego kraju – przyznaje. Uważa, że umowa Jaworzna z kolejnym miastem to dobry pomysł. – Chętnie pojechałbym na wymianę do brytyjskiego Hereford – dodaje.
Partnerstwo z miastami zagranicznymi to normalna praktyka. Sosnowiec ma kontakt m.in. z marokańską Casablanką, Częstochowa z Betlejem w Palestynie, a Bytom z Butte-Silver Bow w USA.

Z CZEGO ZNANE JEST HEREFORD?
Oki to kot, który wyróżnia się nie tylko tym, że ma wyjątkowo oryginalne wąsy. Jak twierdzą jego właściciele, ich pupil jest niezwykle leniwym zwierzakiem, bo najbardziej lubi leżeć i drzemać. Jest jednak pewna rzecz, którą Oki wielbi równie mocno. Jest nią... przesiadywanie w bębnie pralki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!