Gliwice – zalane piwnice i ulice po czwartkowych ulewach
Jak informuje kpt. Damian Dudek, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Gliwicach, 8 września strażacy interweniowali ponad 50 razy. Wyjeżdżali głównie do zalanych piwnic i posesji, a także rozlewisk, które tworzyły się na drogach. Z przekazanych informacji wynika, że na szczęście obyło się bez poważniejszych zniszczeń.
Do części zgłoszeń w Gliwicach zostali zadysponowani strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Przyszowicach. Pracowali przy zalanych obiektach przemysłowych przy ul. Bojkowskiej oraz w kamienicy przy ul. Jagiellońskiej, w której doszło do zalania piwnicy.
- Oba zastępy wróciły do remizy około godz. 21.30. Doprowadziliśmy nasz sprzęt i samochody do pełnej gotowości bojowej i wróciliśmy do domów, by złapać odrobinę snu. Na szczęście noc okazała się spokojna i nie było już potrzeby alarmowania naszej jednostki – informuje OSP Przyszowice.
Jednak zanim to nastąpiło, strażacy z OSP Przyszowice musieli zająć się wypompowaniem wody z zalanej ul. Spółdzielczej w Przyszowicach. Jak donoszą strażacy, woda stojąca w tym bezodpływowym miejscu, podczas opadów dostaje się na posesje i zalewa piwnice. Obszar został zabezpieczony workami z piaskiem po wcześniejszym odpompowaniu wody.
Podobne interwencje odnotowały Ochotnicze Straże Pożarne w Toszku i Szczygłowicach. Pierwsza z wymienionych jednostek zajmowała się zalaną jezdnią i torowiskiem w Ligocie Toszeckiej, a strażacy ze Szczygłowic musieli zająć się zalaną drogą pod wiaduktem kolejowym na ul. Zwycięstwa.
Zobacz także
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?