Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

By widzieć wystarcza mu serce. Rozmowa z Adamem Wala - niewidomym prezesem knurowskiego Koła PTTK TRION

Violetta Sudoł-Sobierajska
Violetta Sudoł-Sobierajska
Wycieczki organizowane przez koło PTTK TRION cieszą się rosnącą popularnością.
Wycieczki organizowane przez koło PTTK TRION cieszą się rosnącą popularnością. Adam Wala/ archiwum prywatne
Każdy ma swój szczyt do zdobycia. Marzenie godne największych poświęceń, dające motywację do działania, pchające w stronę upragnionego celu. Dla jednych szczytem marzeń będzie wejście na ośmiotysięcznik, dla innych wyprawa na Babią Górę, dla jeszcze innych zwyczajne wyjście z domu. Do najbliższego sklepu, do ludzi, do tego, by przełamać drzemiący w nich strach i zacząć żyć...

O trudach podróży w mroku udało nam się porozmawiać z człowiekiem pełnym pasji, energii i determinacji - knurowianinem, Adamem Wala - prezesem Koła PTTK TRION /Turystyka, Rehabilitacja, Integracja Osób Niepełnosprawnych/ działającego w strukturach Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego Ziemi Gliwickiej. W niezwykłej rozmowie opowiedział o blaskach i cieniach codzienności osoby niewidomej.

W życiu nie widzi żadnych przeszkód

Z panem Adamem spotykamy się na kawie. Zjawia się punktualnie w umówionym miejscu. Uwagę od razu przykuwa czerwona koszula i biała laska w ręce. Wita się ciepłym, szerokim uśmiechem i nim jego kąciki ust na powrót się rozluźnią, wiemy, że to będzie fascynująca rozmowa.

Pan Adam nie urodził się niewidomy. Początkowo widział świat takim, jakim widzimy go my - w pełnej palecie barw. Dopiero w wieku 8 lat wykryto u niego zwyrodnienie barwnikowe siatkówki, długotrwałe leczenie nie przynosiło rezultatów, a wzrok zaczęła spowijać coraz to gęstsza mgła.

Choć w roku 2008 teoretycznie byłem tak zwanym szczątkowcem, czyli osobą niedowidzącą, to choroba postępowała na tyle szybko, że zostałem zmuszony wziąć białą laskę do ręki i od tamtej pory się z nią nie rozstaję - tłumaczy rozmówca.
Od ostatnich czterech lat pozostało mi już tylko nikłe poczucie światła.

Czy stopniowa utrata wzroku pomagała w procesie akceptacji i pogodzenia się z losem, czy wręcz przeciwnie - doprowadzała do buntu i niezrozumienia tego, co miało nieuchronnie nastąpić?

Tak naprawdę wszystko zależy od psychiki. Osobiście znam kilka osób, które straciły wzrok w trakcie swojego życia i absolutnie nie potrafiły sobie z tą sytuacją poradzić. Znam i takie, które urodziły się niewidome i w pełni zaakceptowały sytuację. Nie ma zatem żadnego klucza definiującego ludzkie zachowanie.
Ja również potrzebowałem w życiu czasu, aby wszystko dokładnie przepracować i poukładać. Wydaje mi się jednak, że nie ma ani jednej osoby, która nie przeżywałaby wewnętrznego buntu z powodu utraty wzroku.

Co najlepiej zapamiętał pan z lat młodości, nim rozpoczęły się problemy ze wzrokiem?

Góry oczywiście! Widok Babiej Góry i Zawoi - odpowiada z nieposkromionym entuzjazmem. Jeśli zaś chodzi o konkretne kolory, to pamiętam wszystkie, a przynajmniej tak mi się jeszcze wydaje... Choć muszę przyznać, że powoli zaciera się granica między granatem, niebieskim i szarym.

Niewidomy nie oznacza niewidzialny

Kolory i wspomnienia są silnie zapisane w pamięci. A jak wyobraża pan sobie rzeczy i osoby, których nigdy wcześniej nie widział?

Muszę przyznać, że dla mnie to zawsze bardzo ciekawa zabawa - bo w takiej to traktuję kategorii. Tu niezbędna okazuje się pomoc mojej małżonki Iwony. To, jak dana osoba wygląda, zazwyczaj wyobrażam sobie po tembrze jej głosu. Potem nie zostaje mi nic innego jak zderzyć własne wyobrażenia z brutalną rzeczywistością, czyli prawdziwym opisem wizualnym osoby widzącej.

Jakie zatem bywają efekty owej zabawy?

Mogę śmiało powiedzieć, że w 60 % jestem w stanie odgadnąć prawidłowo - śmieje się. Jednak to nadal tylko moje przypuszczenia. Po samym głosie łatwiej jest osobom niewidomym określić nastrój rozmówcy: czy jest wzburzony, zły, szczęśliwy, natomiast by naprawdę coś zobaczyć, my osoby niewidome potrzebujemy szczegółowego opisu połączonego z możliwością dotyku.

Dotyk. To on zazwyczaj przejmuje funkcję wzroku. Dzięki dotykowi Adam Wala, podobnie jak inni niewidomi doskonale radzi sobie w życiu codziennym.

Praca nad przystosowaniem się do życia w nowej rzeczywistości zaczęła się już w momencie, gdy przestawałem widzieć. Starałem się bardzo dużo zapamiętywać i tworzyć swojego rodzaju mapy kartograficzne tworzące orientację przestrzenną mojego mieszkania. Okazało się to niezwykle przydatne w momencie gdy utraciłem wzrok. Teraz można powiedzieć, że swoje mieszkanie znam na pamięć i niespecjalnie lubię gdy jakieś rzeczy są przestawiane - nawet przeze mnie!
Będąc w domu w zasadzie robię wszystko to, co robią pozostali domownicy. Potrafię gotować, kroić warzywa, czy nalać sobie kawy do kubka...

Niepełnosprawność nie jest końcem życia, a jedynie zmianą jego jakości

Dysfunkcja wzroku dla jednych jest przeszkodą nie do pokonania, podczas gdy dla innych stanowi jedynie dodatkowe utrudnienie. Pan Adam bowiem nie zatrzymał się na przystosowaniu się do życia w nowej rzeczywistości, a poszedł o krok dalej, od lat pomagając i dzieląc się swoją wiedzą z innymi.

Nasze Koło PTTK TRION zrzesza osoby z różnymi niepełnosprawnościami. Prowadzimy cykliczne zajęcia z trenerami czynności dnia codziennego, organizujemy bale karnawałowe, obchodzimy wspólnie święta, pomagamy w pozyskiwaniu refundacji sprzętów niezbędnych do rehabilitacji i codziennego funkcjonowania. Staramy się otoczyć wszystkich niepełnosprawnych opieką, ale oni sami muszą tego chcieć. To, co jako kolo możemy zaoferować to pełen wachlarz aktywności, szkoleń i pomocy - zaznacza. Nie narzucamy się, lecz poprzez swoją działalność pokazujemy jak jesteśmy w stanie pomóc i ułatwić codzienne życie.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Ważną częścią działalności PTTK TRION jest aktywizacja osób niepełnosprawnych poprzez organizację wycieczek i rozbudzanie drzemiących w ludziach pasji.

Tak na poważnie zaczęło się w 2009 roku, gdy udałem się do oddziału PTTK Ziemi Gliwickiej i jako pomysłodawca założyłem formalne Koło pod nazwą Niewidomy Globtroter.

Jednak jak to w życiu bywa, poza wzlotami są i bolesne upadki. Szczęście nie trwało zbyt długo, gdyż wszystkie plany jednego dnia pokrzyżował bardzo poważny niedokrwienny udar mózgu...

To czas największego kryzysu w moim życiu. Byłem jak roślinka, ruszałem właściwie tylko lekko ręką i lekko głową.
Od razu ze szpitala trafiłem do ośrodka w Reptach na trzymiesięczną rehabilitację. I to właśnie tam pierwszy raz w życiu dotarło do mnie, co to tak naprawdę znaczy być osobą niepełnosprawną.
Z każdym dniem powolnego odzyskiwania sił, docierało do mnie, że idea koła Niewidomy Globtroter nie do końca odzwierciedla wszystkie potrzeby, z jakimi muszą się mierzyć niepełnosprawni. Dlatego nie chcąc się ograniczać do pomocy jedynie niewidomym, z częścią członków postanowiliśmy utworzyć nowe koło o nazwie PTTK TRION /Turystyka, Rehabilitacja, Integracja Osób Niepełnosprawnych/ zrzeszające wszystkie osoby niepełnosprawne fizycznie.
Rozszerzając sukcesywnie naszą wiedzę w temacie niepełnosprawności, postanowiliśmy w 2021 roku rozszerzyć jeszcze bardziej naszą działalność, wyodrębniając blisko 30-osobową sekcję niepełnosprawnych turystów rowerowych , jeżdżących na rowerach typu standard i tandem.

W tym roku przypadają obchody 13- lecia działalności koła TRION?

Dokładnie tak. I przez 13 lat udało nam się zrobić naprawdę wiele! Utworzona została Komisja Historyczna, Komisja do spraw Turystyki Osób Niepełnosprawnych, zorganizowano ogólnorozwojowe zajęcia basenowe z trenerem wspomagające członków koła w orientacji przestrzennej, pracę z terapeutami systemowymi, niezliczone wycieczki, rajdy, zloty, projekty - a to tylko garstka osiągnięć, którymi może się poszczycić koło.

Z każdym rokiem Adam Wala stawia sobie coraz wyżej poprzeczkę, chcąc wspiąć się na szczyty swoich możliwości.
W tym roku, w związku z 13 leciem działalności zorganizował coś naprawdę imponującego:

Turystyczna Sztafeta Osób Niepełnosprawnych "Z Knurowa po Diablak", która rozpoczyna się już jutro, w środę 30 sierpnia - dumnie odpowiada. Uczestnicy podzieleni na dwie grupy: piechurów i rowerzystów przez pięć dni będą się zmagać z nie lada wysiłkiem oraz własnymi słabościami. A warto dodać, że duża część z nich przekroczyła 70 rok życia - podkreśla.
Organizacja takiego wydarzenia to praca wielu ludzi. Nad przebiegiem całej sztafety czuwać będą przewodnicy górscy, przodownicy, instruktorzy kwalifikowanej turystyki rowerowej, asystent niepełnosprawnego turysty, opiekunowie i organizatorzy sztafety.
Zwieńczeniem imprezy będzie Festyn Integracyjny w Zawoi Czatoży, gdzie spotkają się dwie grupy: uczestników Sztafety Osób Niepełnosprawnych "Z Knurowa po Diablak" oraz uczestników 7 Integracji Osób Niepełnosprawnych.

PEŁEN PROGRAM WYCIECZKI MOŻNA ZOBACZYĆ NA FANPAGE PTTK TRION

Do udziału w festynie zostali zaproszeni pracownicy urzędów, instytucji i organizacji pozarządowych działających na terenie miasta Knurów oraz powiatu gliwickiego. Swą obecność potwierdzili między innymi Starosta Powiatu Gliwickiego, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie czy prezes oddziału PTTK Ziemi Gliwickiej. Bawić się będą również lokalni mieszkańcy, oraz rodziny uczestników wyprawy.

Zapowiada się naprawdę huczne świętowanie - reasumuje z radością pan Adam

Jak widać nie jest to pierwsza impreza organizowana przez prezesa koła PTTK TRION. Ale pierwsza na tak wielką skalę. Już samo zaangażowanie wyczuwalne w głosie, świadczy o tym jak ważny jest to dla niego projekt. Liczymy na to, że zdobędzie w życiu jeszcze niejeden szczyt, dając przykład społeczeństwu, że niemożliwe naprawdę nie istnieje, a do oglądania świata zamiast pary oczu, wystarczy ogromne serce.

[polecane]25266207,25269375,25270471,25278811;1;Nie przeocz[/polecane]

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera