Do komisariatu w Stroszku zgłosił się 69-letni mieszkaniec tej dzielnicy, który zgłosił, że on i jego przyjaciółka, zostali napadnięci przez trzech zamaskowanych napastników. Do tego ataku miało dojść w miniony poniedziałek późnym wieczorem. Sprawcy zapukali do drzwi mieszkania, a kiedy otwarła je kobieta, wepchnęli ją do środka i zaczęli krzyczeć, że chcą pieniędzy.
Słyszący wołanie o pomoc 69-latek wyszedł ze swojego pokoju, i ruszając z impetem na intruzów, złapał jednego z nich, zdzierając mu jednocześnie nakrycie głowy. Wówczas zobaczył, że jest to syn jednego z sąsiadów. Zaskoczeni takim obrotem sprawy niedoszli rabusie uciekli w popłochu.
Wszyscy trzej zostali już zatrzymani przez funkcjonariuszy. Dwóch z nich ma po 15 lat, trzeci jest o rok starszy. Jako nieletni sprawcy, za popełniony rozbój odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?