Mogłoby się wydawać, że w Bytomiu dzielnice istnieją... Zwyczajowo pewnie tak, ale pod względem czysto formalnym - jest zupełnie inaczej. Jak to możliwe?
Bytom: będzie podział na 12 dzielnic?
Na samym początku warto wyjaśnić dlaczego tak jest. Jak możemy przeczytać w uchwale Rady Miejskiej z 2005 roku mamy do czynienia tylko z „obszarami, na których można utworzyć dzielnice”. Żeby tak się stało potrzebna jest inicjatywa mieszkańców. W Statucie Miasta mamy to jasno określone - wymagane są podpisy przynajmniej 15% osób, które zamieszkują obszar, na którym ma powstać dzielnica i są uprawnieni do głosowania (chodzi o art. 74).
W przeszłości udało się to w Miechowicach, które „zdobyły” oficjalnie status dzielnicy - posiadały go jednak tylko przez pięć lat. W 2013 roku formalnie nie mogły się już tak nazywać. Jaki był argument, żeby taką decyzję wcielić w życie? Według ówczesnej władzy Bytomia działalność tamtejszej rady dzielnicy była niewielka. Mieszkańcy mieli inne zdanie w tym temacie. Nie byli jednak nic w stanie wskórać. Tym samym, miasto ponownie nie miało dzielnic. Być może - w niedalekiej przyszłości się to w końcu zmieni.
- Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców
- mówi radny Michał Staniszewski, przewodniczący Komisji Dialogu Społecznego i Spraw Regulaminowych Rady Miejskiej.
- Podczas styczniowego spotkania podsumowującego poprzednią edycję budżetu obywatelskiego mieszkańcy postulowali, by pieniądze przeznaczone na projekty podzielić na dzielnice. Przygotowaliśmy zatem projekt uchwały wyznaczający obszary jednostek pomocniczych - dodaje.
Według wspomnianego projektu, Bytom może zostać podzielony na 12 następujących jednostek pomocniczych (dzielnic):
- Bobrek,
- Górniki,
- Karb,
- Łagiewniki,
- Miechowice,
- Osiedle Generała Jerzego Ziętka,
- Rozbark,
- Stroszek – Dąbrowę Miejską,
- Suchą Górę,
- Szombierki,
- Stolarzowice,
- Śródmieście.
- Funkcjonuje w Bytomiu stara uchwała o obszarach, na których można utworzyć dzielnice. Ona powstała w oparciu o historyczne kształty dzielnic, a wcześniej gmin, gdyż część była kiedyś niezależnymi gminami. Propozycja jest dzisiaj taka, żeby w tym samym kształcie dzielnice uchwalić - dodaje Michał Bieda, wiceprezydent Bytomia.
Bytom: konsultacje społeczne potrwają do 21 lutego
Do piątku, 21 lutego, potrwają konsultacje społeczne uchwały w sprawie utworzenia dzielnic. Wszelkie uwagi i opinie mieszkańcy mogą zgłaszać tradycyjnie, w formie pisemnej na adres Kancelarii Rady Miejskiej lub także w sposób elektroniczny - mailowo ([email protected]). Można się z nią zapoznać w stosownej zakładce dostępnej na stronie Urzędu Miejskiego w Biuletynie Informacji Publicznej.
Projekt uchwały zawiera mapę jednostek pomocniczych (mogą Państwo ją zobaczyć powyżej) i wykaz wszystkich ulic, które wchodzą w ich skład.
- Chciałbym podkreślić, że opinie radnych na ten temat są różne. Niektórzy uważają, że powinny one powstać. Rada Miejska taki projekt przygotowała i przedłożyła do konsultacji społecznych - mówi Mariusz Wołosz, prezydent miasta.
Po zakończeniu konsultacji, powstanie specjalny protokół, z którym następnie zapozna się Rada Miejska. Wówczas zostanie podjęta decyzja czy dzielnice w Bytomiu powstaną, czy jednak nie. - Dyskusja zapewne na Radzie Miejskiej, podczas uchwalania czy obradowania nad tym projektem, będzie się toczyła. Mam jednak nadzieję, że będzie to dyskusja na argumenty - kończy prezydent miasta.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?