O odnalezieniu tajnego cadillaca Edwarda Gierka poinformował TVN Warszawa. To właśnie w Warszawie, ukryty w kontenerze obok dworca Gdańskiego amerykański krążownik czekał na godzinę "W", a raczej godzinę "U", czyli upadku. Kapitalistyczny wóz ucharakteryzowano na "amerykanina": dostał tablice korpusu dyplomatycznego amerykańskiej ambasady, a nawet kierowcę, przypominającego filmowego Amerykanina. Ale ani razu z kontenera nie wyjechał.
Po 1980 roku chciano go przekazać antyterrorystom, ale paląca jak smok, nieszczególnie zwrotna maszyna w żaden sposób nie nadawała się do służby. Poza tym za bardzo rzucała się w oczy wśród maluchów i trabantów.
Koniec końców trafiła do prywatnego kolekcjonera. Ale ten nie zajął się autem właściwie. Wóz stał i rdzewiał na deszczu. W końcu w krzakach pod Warszawą odnaleźli go pasjonaci z Muzeum Techniki w Otrębusach. Teraz, po konserwacji cadillac Gierka trafi do muzealnej ekspozycji.
*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?