Cały świat powitał papieża Franciszka [PLAKATY I FIGURKI OJCA ŚWIĘTEGO]

Wybór zaskakujący, zapowiadający zmiany

Kardynał Stanisław Dziwisz tak wczoraj w południe przed Domem Polskim w Watykanie komentował osobę nowego papieża: - Wybór zaskakujący, ale zapowiadający pewne zmiany. Dla mnie najbardziej wzruszający był moment przyjęcia imienia Franciszek. W tym imieniu zawiera się cały program tego pontyfikatu. Zawsze był blisko ludzi. Wie, czego dzisiaj świat oczekuje od papieża.

ZOBACZ KONIECZNIE:
KIM BYŁ I JAKI BĘDZIE NOWY PAPIEŻ FRANCISZEK? DOWIESZ SIĘ TUTAJ

Pojawiają się "przecieki" z pierwszych chwil tego pontyfikatu. W środę późnym wieczorem po przemówieniu na placu św. Piotra i błogosławieństwie "Urbi et orbi" kardynałowie zebrali się na wspólnym posiłku, w którym uczestniczył także nowo wybrany papież Franciszek. Przebieg tej kolacji zdradził mediom kardynał Timothy Dolan, metropolita Nowego Jorku. Opowiadał, że najpierw kardynałowie wznieśli toast za nowego papieża, a następnie on za kardynałów. I powiedział: "Niech Bóg wam wybaczy to, coście uczynili".

Papież ubogi i pokorny. Po prostu jezuita

Kard. Dolan opowiadał też o sytuacji, jaka miała miejsce bezpośrednio po konklawe: - Papież Franciszek nie chciał jechać specjalnym samochodem z ochroną i tablicą "Miasto Watykan numer 1", który miał zabrać go do Watykanu. "Pojadę z chłopakami (kardynałami - red.) autobusem" - zdecydował.

Czwartek papież zaczął od modlitwy w bazylice Santa Maria Maggiore (Matki Boskiej Większej). Przyjechał o godz. 8 rano granatowym passatem na watykańskiej rejestracji. Modlił się przed cudownym obrazem przez pół godziny.

Po wyjściu z bazyliki pojechał do Domu Kleru ("Domus Internationalis Paulus VI" przy via della Scrofa), gdzie do tej pory mieszkał. Uregulował rachunek. Zabrał swoje walizki i przewiózł je do Domu św. Marty, gdzie przez najbliższe tygodnie będzie mieszkał w pokoju nr 201. To dlatego, że jego docelowe mieszkanie - apartament w Pałacu Apostolskim - jest jeszcze remontowane.

Dom Świętej Marty, zbudowany w latach 90. z inicjatywy Jana Pawła II, gościł już dwa razy elektorów uczestniczących w wyborze papieża.

Ma pięć pięter, wszystkie wyłożone są białym marmurem, a pokoje i apartamenty urządzono w kolorach pastelowych. Apartamenty, w tym także specjalny papieski, składają się z trzech pomieszczeń: pokoju pracy, sypialni i łazienki.

Po południu, około godz. 17, papież celebrował Eucharystię dla kardynałów-elektorów w Kaplicy Sykstyńskiej. To była tzw. msza dla Kościoła.
W czwartek od rana turyści i pielgrzymi zapełnili plac św. Piotra i ustawili się w długiej kolejce do bazyliki. Nie zapomnieli jednak o wczorajszych wydarzeniach.

ZOBACZ KONIECZNIE:
KIM BYŁ I JAKI BĘDZIE NOWY PAPIEŻ FRANCISZEK? DOWIESZ SIĘ TUTAJ

Maiken Dahl z Silkeborga w Danii po tym, jak zobaczyła w telewizji biały dym, pojechała na plac. Ale nie dotarła. - Zgubiliśmy się - rozkłada ręce. Jej zdaniem, nowy papież żadnej rewolucji nie zrobi. - Nie znam go, ale słyszałam, że jest przeciwny np. kapłaństwu kobiet. Będzie tak samo zachowawczy jak inni papieże - ocenia.

Niewiele wiedzą o Franciszku również wierni z Hiszpanii.

- Ale to dobrze, że jest z Ameryki Południowej, to tam jest większość katolików świata. Może i jest konserwatywny, ale taki jest przecież Kościół - mówi Mercedes Garcia z miasta Cuenca.

Wielu turystów fotografowało się z rozłożoną płachtą gazet z nowym papieżem na okładce. "Wyborczy" numer watykańskiego "L'Osservatore Romano" rozszedł się jak świeże bułeczki.

- O 9.30 już wszystko sprzedaliśmy - rozkłada ręce Claudio, współwłaściciel kiosku przy piazza dell'Unita. - Obiecali nam ten czwartkowy numer jeszcze jutro - dodaje.

Ten numer był sprzedawany także wkrótce po wyborze, w środę wieczorem.

Nie Franciszek I, tylko Franciszek. Po prostu

- Nowy papież przyjął imię Franciszka, dlatego nazywamy go Franciszkiem, a nie Franciszkiem I - mówił wczoraj podczas konferencji prasowej rzecznik Watykanu ks. Lombardi.

Media zaczęły bowiem nazywać nowego papieża Franciszkiem I. Zdaniem Watykanu, po prostu nie ma takiej potrzeby. Natomiast, jeśli w przyszłości któryś z papieży zdecyduje się także przyjąć to imię, będzie Franciszkiem II.

Przypominamy: wśród 266 papieży ośmiu pochodziło z Bliskiego Wschodu i trzech z Afryki. Nie było jednak żadnego z kontynentu amerykańskiego. Najwięcej papieży było z Włoch - 210, 16 Francuzów, 11 Greków, 6 Syryjczyków, 5 Niemców i jeden Polak. Papież Franciszek jest pierwszym następcą św. Piotra spoza Europy od 1272 lat. Dotychczas ostatnim biskupem Rzymu nie-Europejczykiem był Syryjczyk Grzegorz III, którego pontyfikat trwał od 731 do 741 roku.

Jeździ metrem, chodzi po kolędzie

Jaki będzie pontyfikat papieża Franciszka? Na pewno zaskakujący, bo kardynał Jorge Maria Bergoglio niejednokrotnie sprawiał, że wierni przecierali oczy ze zdziwienia. Zamknąć go w Watykanie będzie trudno, tak jak kiedyś Karola Wojtyłę.
Międzynarodowa prasa nie kryje zaskoczenia. "Niespodzianka Franciszka" - tak wybór kardynała Bergoglio na tron św. Piotra opisuje "Corriere della Sera". Podkreśla, że nowy papież sam sobie gotuje, w Buenos Aires jeździł autobusami i metrem, a mieszkał w mieszkaniu, a nie w pałacu archidiecezji, chodził po kolędzie.

Z kolei "La Repubblica" podkreśla, że wybór Argentyńczyka to "rewolucja u świętego Piotra", na którą "Kościół przygotowywał się od dawna".

Już wkrótce nowy papież dostanie od swojego poprzednika dokument: owiany tajemnicą, raport trzech kardynałów-detektywów opisujący kulisy wewnętrznych walk i sporów w Watykanie. Czy zawartość tego dokumentu spowoduje, że Franciszek zdecyduje się na rewolucję za Spiżową Bramą?

Papież Franciszek staje przed trudnym zadaniem: reformy Kurii Rzymskiej i poprawy wizerunku całego Kościoła, wstrząsanego skandalami. Wyzwaniem będzie powstrzymanie odchodzenia wiernych.

*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]