Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcesz znowu być dziewicą? Drogie, ale możliwe...

Agata Pustułka
Ginekologia estetyczna staje się coraz bardziej popularna. Także u nas
Ginekologia estetyczna staje się coraz bardziej popularna. Także u nas 123RF
Kult młodości - chcemy sobie odjąć lat. I nie chodzi tylko o jędrny biust czy likwidację zmarszczek. Tę młodość chcemy widzieć wszędzie. Pomaga w tym ginekologia estetyczna.

By wyznaczyć standardy medyczne w tej coraz popularniejszej dziedzinie medycyny, dwa lata temu powstało Polskie Towarzystwo Ginekologii Plastycznej. Wzorem są Stany Zjednoczone, gdzie odbywały się pionierskie operacje. Chodzi nie tylko o upiększanie, lecz też o naprawę defektów po porodach, wadach wrodzonych lub - niestety - źle przeprowadzonych zabiegach ginekolomgicznych. W ginekologii estetycznej Polska staje się ważnym punktem w Europie. Fachowością nasze zabiegi dorównują innym ośrodkom, zaś ceny są niższe, choć niekoniecznie dla Polek.

Skąd ta, nieznana jeszcze kilka lat temu, popularność intymnych zabiegów? - Panie bardziej otwarcie mówią o swoich problemach - wyjaśnia dr Bartosz Kniażewski z Kliniki Angelius w Katowicach, która do swojej oferty dodała ginekologię plastyczną. I nie jest to jedyne takie centrum medyczne w mieście. Tego typu usługi oferują też prywatne lecznice w Chorzowie, Częstochowie...

- Dla niektórych taki zabieg może wydawać się fanaberią, ale dla tych kobiet to po prostu kwestia komfortu, pozbycia się problemu, który zagraża związkowi z partnerem - mówi dr Kniażewski.

Coraz częściej wykonywane są zabiegi związane z błoną dziewiczą. Część kobiet odczuwa strach przed pierwszym stosunkiem, u części stosunki są bolesne. - Wykonujemy nacięcie błony lub ją usuwamy. Błona może mieć różną grubość. Niekiedy dochodzi do kilku milimetrów i wtedy zabieg jest jedynym wyjściem - ocenia dr Kniażewski.

Jest też grono młodych dziewcząt i kobiet, zwłaszcza z krajów muzułmańskich, które studiują w Polsce, a przed powrotem do kraju wydają kieszonkowe na odtworzenie błony dziewiczej. Zabieg kosztuje kilka tysięcy złotych, ale decydują się na wydatek, by noc poślubna nie ujawniła ich największego sekretu. - Operacje trzeba podzielić na te, które są związane z usunięciem defektów wynikających np. z wad anatomicznych, czy skutków porodu oraz na te typowo kosmetyczne, jak wybielanie warg sromowych czy powiększanie punktu G, by doszło do zwiększenia doznań seksualnych. Ponieważ zdecydowana większość zabiegów nie jest refundowana, pacjentki muszą za operacje płacić. Priorytetem jest ich komfort psychiczny - mówi dr Kniażewski.

Dr Beata Wróbel, ginekolog i seksuolog z Dąbrowy Górniczej, ma wątpliwości: - Jeśli chodzi o tzw. upiększanie miejsc intymnych, to obawiam się, że to działanie zastępcze. Powinniśmy przede wszystkim pracować nad dobrymi relacjami z partnerem. Tu zwykle kryją się przyczyny naszych kompleksów i decyzji - mówi. Dodaje, że szczególnie kontrowersyjne wydaje się wstrzykiwanie kwasu hialuronowego w okolice punktu G. Jest to wrażliwe miejsce, efekty długotrwałego działania substancji chemicznej nie są do końca zbadane.

Bardzo częstym powodem wizyt u ginekologa specjalizującego się w chirurgii plastycznej jest poszerzone wejście do pochwy, spowodowane porodem i towarzyszącym mu nacięciem lub pęknięciem krocza. Nawet fachowo zszyte krocze może po porodzie być przyczyną dyskomfortu. Tak samo jak zbyt duże wargi sromowe, które trzeba chirurgicznie przyciąć. Oczywiście z usług chirurgów korzystają też panowie i np. płacą za odsysanie tłuszczu ze wzgórka łonowego, by ich penis był bardziej... widoczny. Cóż liczy się pierwsze wrażenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!