Chór Opery Śląskiej online
Pomysł na pokazanie operowego chóru w odsłonie kabaretowo-rozrywkowej zrodził się już kilka lat temu, podczas koncertu solowego „Coś na polską nutę”. Na jego realizację – w wersji online – przyszła pora właśnie teraz.
- Od dawna nosiliśmy się z zamiarem przygotowania lżejszego repertuaru. Mam oczywiście świadomość, że to wyzwanie dla chóru operowego, tak różne od tego nad czym zwykle pracujemy. W czasie pandemii, wymuszającej wiele ograniczeń i reżim sanitarny zarówno w życiu codziennym, jak i artystycznym, zaczęliśmy myśleć o działaniach w obszarach kameralnych. Sięgnięcie po bardziej rozrywkowy repertuar wpisuje się w nie idealnie i dlatego ten czas jest bardzo dobry na realizację wspomnianego pomysłu – mówi profesor Krystyna Krzyżanowska-Łoboda, kierownik Chóru Opery Śląskiej.
Piosenki z „Kabaretu Starszych Panów” w aranżacji Andrzeja Borzyma stanowią nieustanną inspirację dla kolejnych pokoleń, a kompozycje w klimacie lat 30. XX wieku, wylansowane przez Eugeniusza Bodo, gwiazdę międzywojennego polskiego kina i teatru, mają w sobie pozytywną energię i ponadczasowy urok.
Nie przeocz
W programie przygotowanym przez artystów Opery Śląskiej wystąpi dwudziestu chórzystów wraz ze swoim kierownikiem.
Przy fortepianie towarzyszy im muzyk jazzowy, Adam Snopek.
Usłyszymy takie utwory jak:
- „Piosenka jest dobra na wszystko”,
- "Rodzina, rodzina”,
- „Wesołe jest życie staruszka”
- „Już taki jestem zimny drań”.
Wszystkie zostały nagrane w różnych przestrzeniach budynku Opery Śląskiej.
- Zarówno te utwory, które stworzyli Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora, jak i te śpiewane przez Bodo, są cały czas na topie. Moda na nie wraca regularnie. Mają niezwykły klimat lekkości, a nawet frywolności. Kompozycje powstałe w latach przedwojennych, niosły ze sobą nastrój pogody i swobody. Teraz, kiedy brakuje nam tego życia pełną piersią, bo czujemy się ograniczeni przez koronawirusa, bardzo za tą swobodą tęsknimy. I ten projekt, w którym bierzemy udział jest dla nas rodzajem wentyla, daje możliwość pewnej niesubordynacji artystycznej. Wspaniałe teksty oraz towarzyszenie na fortepianie muzyka jazzowego pozwoliły nam na nieco swobodniejsze potraktowanie fraz i muzyczną zabawę. Mamy nadzieję, że uda nam się przekazać widzom tę atmosferę radości i optymizmu. I że chociaż na chwilę oderwą się od trudnej rzeczywistości, a cały nasz program będzie po prostu wesoły, niczym tytułowe życie staruszka – podkreśla profesor Krzyżanowska.
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?