Chorzów. Nowe pomieszczenia dla dzieci z Domu Aniołów Stróżów. Dzieci cieszą się z nowej przestrzeni

Niedawno na chorzowskim rynku wychowawcy oraz podopieczni Domu Aniołów Stróżów urządzili nietypowy happening. Dzieci budowały dom z kartonowych cegiełek przed miejskim ratuszem. W ten sposób chciano zwrócić uwagę na problemy lokalowe. Od kilku lat wychowawcy i streetworkerzy pracują z dziećmi z podwórek w Chorzowie Batorym. Do tego momentu mieli na swój użytek tylko jedno pomieszczenie w domu kultury, które wymagało remontu. MDK przekazał im dodatkowy (i większy) lokal na trzecim piętrze, ale on także wymagał odnowienia. Dom Aniołów Stróżów zbierał fundusze, materiały oraz pomoc rzeczową.

— Wtedy mieliśmy dom z kartonu, a dzisiaj mamy prawdziwy. – mówi prezes Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży Dom Aniołów Stróżów Monika Bajka i dodaje - Jesteśmy teraz w tych dwóch odnowionych i pięknych pomieszczeniach (jedno zupełnie nowe). Do tej pory mieliśmy tylko jedno małe pomieszczenie. Na 20 metrach kwadratowych, dwunastka lub piętnastka dzieci i wychowawców się organizowała. Można powiedzieć kolokwialnie, że gnieździła się.

Na uroczystym otwarciu 16 marca wręczono podziękowania darczyńcom. Dzieci bardzo się cieszą z nowych pomieszczeń.

— Jest o wiele więcej miejsca i najlepsze jest to, że są nowe krzesełka i nowe półki – cieszy się Maks.

— Można teraz gotować. Jest na przykład nowy piekarnik – mówi Olek.

Tak jak wspominają dzieci – pomieszczenie zostało wyposażone w profesjonalną kuchnię. W końcu są odpowiednie warunki do nauki, zabawy a także przestrzeń, aby w komfortowych warunkach mogły porozmawiać np. z wychowawcą.

— Mamy osiem takich placówek. Wszędzie jest duży stół z krzesłami, Tutaj tej pory mieliśmy jeden, niewielki, gdzie wszyscy się musieli gnieździć, a teraz mamy duży, piękny, z wieloma krzesłami, gdzie naprawdę każdy ma swoje miejsce – dzieli się z nami Monika Bajka.