Chorzów: Remont stadionu Ruchu opóźniony. Najpierw estakada

Przetarg został ogłoszony jeszcze we wrześniu zeszłego roku. Najtańszą ofertę złożyło SPAK Studio Projektowe z Warszawy (ok. 1,04 mln zł) i właśnie tę firmę wybrali chorzowianie. Od decyzji do KIO odwołała się jednak spółka Modern Constructions Systems z Poznania, która przygotowała ofertę droższą o 700 tysięcy złotych. Chodziło o nieprecyzyjne określenie "zrealizowane inwestycje", a dzieło warszawskiej firmy - stadion w Gdyni - zdaniem poznaniaków, nie było wówczas skończone. Odwołanie było skuteczne. Podobnie było, gdy miasto usiłowało unieważnić przetarg. Decyzja KIO znów była korzystna dla poznańskiej spółki.

Projekt stadionu ma więc kosztować 1,75 mln zł. Tymczasem miasto ma na niego tylko milion. - Zostaliśmy zmuszeni do podpisania umowy z firmą z Poznania - mówi Piotr Galilejczyk, naczelnik wydziału inwestycji komunalnych i remontów w chorzowskim magistracie. - Od dwunastu lat zajmuję się przetargami i z taką sytuacją jeszcze się nie spotkałem.

- Przecież przetarg można było unieważnić wcześniej - zaznacza Piotr Ryżyński, pełnomocnik zarządu poznańskiej firmy. Dodaje, że przedstawiciele spółki bezskutecznie próbowali się spotkać z prezydentem Chorzowa i urzędnikami. - Rozumiemy, że są ważniejsze rzeczy niż projekt stadionu, ale można było to uzgodnić. W normalnych warunkach.

Odnowiony stadion miał zarabiać

Rozmowa z Andrzejem Kotalą, prezydentem Chorzowa

Na sesji pieniądze z remontu stadionu zostały przesunięte na modernizację estakady. Dlaczego?
Z powodu przedłużającego się postępowania przetargowego inwestycja przy ul. Cichej rozpocznie się w 2014 roku, a pieniądze na jej realizację w 2013 roku były już zaplanowane. Osiem milionów, które zabezpieczono na remont wiaduktu, postaramy się pozyskać ze źródeł zewnętrznych.

A co ze zmianą koncepcji przebudowy stadionu?
Chcieliśmy budować obiekt razem z całą infrastrukturą, żeby mógł na siebie zarabiać. A ten projekt tego nie zakłada. Kiepskim wyjściem jest też zlecanie wykonania projektu obiektów komercyjnych innej firmie. Trzeba rozpisać do tego kolejny przetarg. Not. RES