Pierwszego napadu 32-letni mieszkaniec Chorzowa dokonał 11 lutego bieżącego roku w centrum Chorzowa. Późnym wieczorem, z kapturem na głowie, wszedł do salonu sklepu ogólnospożywczego i strasząc pracownicę nożem, ukradł kilkaset złotych.
Drugi rozbój miał miejsce 25 lutego, na ulicy Mielęckiego. Sprawca około godziny 11.00 w miejscowym barze zastraszył siekierą barmankę i skradł pieniądze oraz dwa telefony komórkowe.
- Policjanci z wydziału kryminalnego chorzowskiej komendy rozpoczęli poszukiwania bandyty. Mężczyzna został zatrzymany w minioną środę - informuje mł. asp. Justyna Dziedzic, rzeczniczka chorzowskiej policji.
Za rozboje z użyciem niebezpiecznego narzędzia 32-latkowi grozi nawet na 12 lat. O jego losie zadecyduje prokurator i sąd.
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?