22-latek pochodzący z Bytomia dla zabawy majstrował przy jednej z rudzkich stacji paliw. W efekcie pozbawił ją zasilania.
Jak podaje rzecznik prasowy komendy miejskiej policji w Rudzie Śląskiej, stacja pozostawała bez zasilania w energię elektryczną przez ponad dwie godziny. Obecnie trwa szacowanie strat.
Jak do tego doszło? Podejrzany mężczyzna zbił szybkę zabezpieczającą i uruchomił awaryjny wyłącznik prądu. Tym sposobem stacja została odcięta od zasilania,, co spowodowało duże straty finansowe. Jak ustaliła policja, bytomianin był pijany i przez swój chuligański wybryk trafił do aresztu.
Obecnie trwa szacowania strat, jakie poniosła firma przez jego nieodpowiedzialne zachowanie. Warto wspomnieć, że samo przywrócenie zasilania kosztowało 2 tys. zł.
22-latkowi za zniszczenie mienia grozi nawet 5 lat więzienia. Właściciel stacji zapowiada również, że będzie dochodził od sprawcy odszkodowania za powstałe straty.
*Noc Muzeów w Katowicach i innych miastach woj. śląskiego PROGRAM + ATRAKCJE
*Wielki pożar w Katowicach na zdjęciach i filmach wideo. Toksyczny dym nad miastem
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Matura 2016: Jak pisać, żeby zdać ARKUSZE + ODPOWIEDZI + TESTY
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?