Strajk kobiet w Żorach. W milczeniu spacerowały po Rynku
Mieszkanki Żor po raz kolejny wyszły na ulicę protestować. W niedzielę (25.10) po godz. 15 panie ubrane na czarno i "uzbrojone" w wymowne transparenty na Rynku dały wyraz temu co czują po głośnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
Na początku jedna z aktywistek Ewa Kałus podkreślała, że to sprzeciw z powodu odebrania prawa wyboru kobietom w dramatycznych chwilach życia. Apelowała też, aby zachowywać odstęp ze względu na pandemię koronawirusa.
Następnie strajk kobiet w Żorach przerodził się w cichy spacer wokół Rynku.
Panie ubrane na czarno niosły wymowne transparenty i plakaty. Nie brakowała symbolu - czerwonej błyskawicy. Były też wymowne hasła. Brzmiały m.in.:
- Chcę mieć wybór. Rodzę z miłości, nie z konieczności
- Rząd nie ciąża, da się usunąć
- Wolność dla kobiet
- Piekło kobiet
- Nie jestem inkubatorem
- Wybór, nie zakaz
- Myślę, czuję, decyduję
- Uchwalają bzdury, skazują na tortury
- Wstyd
Nie brakowało też mocniejszych, niecenzuralnych haseł. Kobietom towarzyszą duże emocje.
- Straszne. Ktoś chce decydować za mnie w niezwykle dramatycznej chwili. To moje ciało, do mnie powinno należeć ostatnie zdanie. Zwłaszcza biorąc okoliczności dramatu. Przecież złe wiadomości od lekarza nie zawsze oznaczają aborcję. Pozostawmy decyzję kobietom, matkom - powiedziała Alicja, uczestniczka strajku kobiet.
Kliknij poniżej i zobacz zdjęcia
- Boli wyrok, a w zasadzie decyzja jaka zapadła w politycznych gabinetach. Do tego ten sposób... W czasie pandemii. Liczyli, że nikt nie wyjdzie na ulicę? Przeliczyli się, nie odpuścimy - mówiła inna uczestniczka.
Na koniec strajk kobiet dotarł przed biuro poselskie Prawa i Sprawiedliwości niedaleko Rynku. Tam zapalono kolejne znicze, a także pozostawiono "wiadomości" parlamentarzystom PiS, Były to transparenty z wymownymi hasłami.
Panie zapowiedziały kolejne ciche protesty w Żorach. najbliższy w poniedziałek (26.10) o godz. 18 na Rynku.
TK: Aborcja niezgodna z konstytucją
Przypomnij, że Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja z powodu nieuleczalnej choroby, która może zagrażać życiu płodu lub stwierdzenia dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niezgodna z konstytucją.
Do tej pory był to jeden z trzech przypadków, w którym kobieta mogła legalnie dokonać aborcji w Polsce. W związku z czerwoną strefą w całej Polsce protesty przyjęły formę spacerów.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?