Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co jemy w woj. śląskim? Już nie tylko chleb powszedni [PRZEPISY]

Aldona Minorczyk-Cichy
123rf
Według danych GUS-u, w 2011 roku każdy z nas zjadł 53,8 kg pieczywa, czyli niemal kilogram mniej niż rok wcześniej i aż ponad 40 kg mniej niż na początku lat 90.! Świeże, ale coraz droższe bułeczki na śniadanie ze śląskich stołów wyparły płatki. Z kolei na kolację lubimy zjeść coś na gorąco - niekoniecznie z chlebem. Efekty? Fatalne!

Krystian Szkółka ze śląskiego oddziału Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa RP nie ukrywa swoich obaw.

- Na naszym rynku jest o około 30 proc. piekarni za dużo. Aby produkcja chleba była opłacalna, one muszą zniknąć - podkreśla. Jego zdaniem chleba nie jemy, bo łatwo o zamienniki, a media podają diety-cud, według których chleb tuczy. - A przecież to właśnie chleb jest jednym z bardziej wartościowych produktów na naszych stołach. Nie na darmo mówi się, że o chlebie i wodzie można przeżyć. O kiełbasie i wodzie - już niekoniecznie - podkreśla Szkółka.

KUCHNIA WOJ. ŚLĄSKIEGO PODBIJA KRAJ [KULINARNE HITY]

Tymczasem jakość mięsa i wędlin jest coraz niższa. Inspekcja Handlowa w ubiegłym roku zakwestionowała aż 30 proc. badanych kiełbas. Coraz częściej sięgamy więc po warzywa i owoce. Dotychczas były w miarę tanie, jednak przez silne mrozy, jakie nawiedziły nas na przełomie stycznia i lutego, już wiemy, że np. truskawek będzie niewiele. Nie wiadomo, co z innymi owocami i warzywami. Co więc trafi na nasze talerze?

- W kuchni lubimy eksperymenty, ale nie zapominamy o tradycji - podkreśla Remigiusz Rączka, śląski kucharz.

MAGDA GESSLER: ŚLĄSKA KUCHNIA JEST NAJLEPSZA! [WIDEO]

Co w tym roku znajdzie się na śląskim talerzu? Drób, warzywa i owoce

Kanapka z serem i kiełbasą na śniadanie i kolację. Na obiad ziemniaki, kawał smażonego mięsa i odrobina zieleniny. O nie! To już było. Nasza domowa kuchnia coraz częściej jest bardziej kolorowa, urozmaicona i zdrowa. Chleba z roku na rok jemy mniej i grymasimy wybierając wędliny, bo ich jakość nie jest najlepsza.

Zmieniają się nasze nawyki żywieniowe, nasza kuchnia. Gotujemy zupełnie inaczej niż jeszcze w latach 80. i 90. Więcej też wybrzydzamy i bardziej dbamy o swoje i dzieci zdrowie. Zamiast pół kilo marnej jakości kiełbasy czy szynki wolimy kupić 20 dag droższej, ale smacznej. Od tłustej wieprzowiny "bolą nas zęby", zaś na wołowinę po prostu nas nie stać. Wybieramy drób i ryby. No i obowiązkowo warzywa. Najlepiej z własnego ogródka lub pobliskiego bazarku.

A czy będą w tym roku tanie owoce? To się dopiero okaże. Silne mrozy zmroziły ziemię nawet na głębokość 80 cm. Ale jeszcze gorsze było lodowate powietrze i brak śniegu, który chroniłby rośliny.

- Truskawki i maliny obrodzą marnie, więc na pewno będą drogie. Uszkodziły je silne mrozy. Co do pozostałych owoców - nie wiemy. Sprawa rozstrzygnie się za około 10-14 dni - podkreśla Roman Włodarz, prezes Śląskiej Izby Rolniczej.

Dodaje, że wiosna nieco się nam opóźniła. Obecnie kwitną tylko wczesne odmiany drzewek owocowych, a dopiero po zakończeniu kwitnienia można ocenić, jaki będzie urodzaj, a co za tym idzie - ceny.

- Drzewkom zaszkodzić mogło niezwykle mroźne powietrze. Temperatura spadała przecież grubo poniżej minus 30 stopni C. Jednak patrząc na drzewa przed moim domem - chyba nie powinno być znowu tak najgorzej - podkreśla Włodarz.
Przypomina 2010 rok, kiedy silne wiosenne przymrozki ścięły kwitnące drzewka. Miało być bardzo mało owoców. Ogłoszono klęskę nieurodzaju. Jak się okazało - przedwcześnie.

- Pozrywano umowy wieloletnie na dostawy owoców do Rosji. Ta kupiła je w Mołdawii, a my zostaliśmy z owocami, których jednak było sporo, na lodzie - opowiada prezes Włodarz.

KUCHNIA WOJ. ŚLĄSKIEGO PODBIJA KRAJ [KULINARNE HITY]

Jakie będą plony zbóż, a co za tym idzie ceny chleba? To już jest wróżenie z fusów. Dzisiaj tego nikt nie jest w stanie przewidzieć. Zresztą niekoniecznie to wysokie ceny powodują, że nie chcemy jeść chleba. Są dwa rodzaje klientów. Jednym chodzi o niską cenę, drugim o dobrą jakość. W centrum Katowic, do jednej z piekarni przy placu Miarki ustawiają się kolejki, choć pieczywo jest tam po prostu drogie. W innych tańszych zwykle jest pustawo.

- Duży chleb można kupić za 2-3 zł albo za 5-6 zł. Ten droższy z renomowanych piekarni także ma klientów - mówi Krystian Szkółka ze Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa PR. Jego zdaniem nastąpiła zmiana mentalności.

MAGDA GESSLER: ŚLĄSKA KUCHNIA JEST NAJLEPSZA! [WIDEO]

- Nie ma już potrzeby sięgania po chleb. Łatwo go zastąpić choćby waflami ryżowymi, chipsami, batonikami i całą masą innych przekąsek. Kanapki wyszły z mody, choć to ogromny błąd - podkreśla.

Przepisy Remigiusza Rączki

Sałatka z kurczakiem
Sałata lodowa, rzodkiewka, ogórek zielony krojony w pa-ski, pomidor, młoda botwinka i szpinak, cykoria oraz pierś marynowana z kurczaka. Pierś z kurczaka wrzucić do osolonego wrzątku i moczyć przez 20 minut. Następnie wrzucić na 48 godz. do marynaty (pół szklanki oliwy, anchois, pieprz, sól, cukier). Składniki przekładać na końcu, polać je sosem winegret (sok z jednej pomarańczy, pół szklanki oliwy, 1,5 łyżeczki octu balsamicznego, łyżka cukru, sól, pieprz. Zmiksować).

Krokiety do barszczu czerwonego
Składniki na ciasto: 250 ml wody, 300 ml mleka, 50 ml oleju, 30 dag mąki pszennej, 2 jajka. Wyrobić i usmażyć cienkie naleśniki. Składniki na farsz: pół kilo cienkich parówek, kilka ogórków i papryk konserwowych, 10 dag sera żółtego, 2 łyżki majonezu. Ser zetrzeć na tarce, resztę pokroić w kostkę i połączyć dodając majonez. Nałożyć na usmażone naleśniki i złożyć je w trójkąty. Moczyć je w reszcie rzadkiego ciasta naleśnikowego i obtaczać w bułce tartej. Następnie smażyć na oleju do uzyskania złotego koloru.

Tagiatelle z łososiem
Składniki: tagiatelle bazyliowe, mała cukinia, kilka pomidorków koktajlowych, dwa lub trzy płaty łososia.
Makaron ugotować al dente (4 minuty) w osolonej wodzie. Łososia zgrillować tylko z solą.
Pokroić obraną cukinię w wąskie paseczki. Zblanszować na rozgrzanej oliwie z oliwek. Po kilku minutach dodać pomidorki koktajlowe (w całości), żeby złapały ciepło. Wrzucić gotowy makaron i chwilę przesmażać. Nałożyć tagiatelle z warzywami na talerze. Na górę położyć zgrillo-wanego łososia. Dodać do niego cytrynę dla smaku.

Napój odżywczy i dietetyczny z ananasa i grejpfruta
Składniki: dwa grejpfruty (czerwone w środku), jeden świeży ananas, jeden litr wody mineralnej niegazowanej i kilka listków świeżej mięty. Wycisnąć sok z grejpfrutów. Ananasa obrać i skroić w drobną kostkę. Wrzucić do pojemnika lub dzbanka i zmiksować na jednolitą masę. Dodać schłodzoną wodę mineralną i wymieszać. Przelać do szklanek. Na wierzchu położyć posiekane listki mięty. Nie miksować ich, bo napój zmieni kolor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!