Czarny dzień w Ciasnej na DK 11. Trzy osoby zginęły w dwóch wypadkach

To był czarny czwartek na DK 11 w gminie Ciasna w powiecie lublinieckim. W odstępie zaledwie kilku godzin, doszło do dwóch wypadków, w których zginęły trzy osoby.

Do pierwszego wypadku doszło przed 14 na prostym odcinku drogi krajowej nr 11 pomiędzy Glinicą a Ciasną. Kierujący vw transporterem zderzył się z jadącą w kierunku Lublińca ciężarówką man. Śmierć na miejscu ponieśli pasażerowie transportera, 29 i 47-letni mieszkańcy powiatu oleskiego.

Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowała do szpitala ciężko rannego 22-letniego kierowcę busa. Kierowcy ciężarówki był trzeźwy.

Droga przez dwie godziny była zablokowana, a niemal zaraz po tym, jak policjanci zakończyli czynności, kilka kilometrów dalej doszło do kolejnego tragicznego wypadku.

Na DK 11 pomiędzy Molną a Sierakowem Śląskim, kierowca fiata palio weekend na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się czołowo z jadącą z przeciwka ciężarówką mercedes. Kierowca fiata, 69-letni mieszkaniec Tychów zginął na miejscu. Dwoje pasażerów zostało przetransportowanych do szpitala.

DK 11 w okolicach Lublińca od wielu lat cieszy się wyjątkowo złą sławą. Dochodzi do niej do wielu wypadków. Kierowcy na prostych odcinkach o wymarzonej wręcz nawierzchni, nie zdejmują nogi z gazu, a ostre zakręty są niezwykle niebezpieczne.

- Po wypadkach odbyło się już pierwsze spotkanie policji i przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dotyczące bezpieczeństwa na DK 11. Są pewne wnioski, ale na razie nie chcemy mówić o szczegółach - mówi Iwona Ochman, rzeczniczka prasowa lublinieckiej policji.

Na razie na zakręcie, na którym doszło do drugiego wypadku postawiono znak ograniczający prędkość do 30 km/h.

*Śląskie jest NAJ... Ciekawe, czy to wiecie ROZWIĄŻCIE QUIZ
*Tragedia w Częstochowie. Para 18-latków zginęła w wypadku
*25 lat więzienia dla Krakowiaka, a on stoi z kamienną twarzą ZDJĘCIA
*Równica bez schroniska? Niestety to koniec