Czechy: Stan wyjątkowy zostanie przedłużony?
Rząd Andreja Babiša postanowił zwrócić się do Izby Poselskiej o przedłużenie stanu wyjątkowego w Czechach o kolejne 30 dni, czyli do 27 kwietnia. Obecny kończy się 28 marca. Rząd w Pradze uzasadnia wniosek koniecznością kontynuowania ustalonych działań antyepidemicznych, których za naszą południową granicą nie sposób utrzymywać bez wprowadzonego stanu nadzwyczajnego (np. zakaz przemieszczania się pomiędzy regionami).
- Dotychczasowe ich funkcjonowanie pomogło zahamować negatywny trend w rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19 i ustabilizować sytuację w placówkach służby zdrowia - informuje Ministerstwo Zdrowia w Czechach.
Resort zaznacza, że wciąż jest duża liczba nowych przypadków zakażeń koronawirusem oraz pacjentów z Covid-19 w szpitalach, w tym również na łóżkach respiratorowych. Trend jest spadkowy, ale bardzo powolny. Stąd propozycja utrzymania środków.
Oprócz szeregu restrykcji podobnych do tych w Polsce (np. zamknięcie lokali gastronomicznych, sklepów) władzom Czech zależy na utrzymaniu ograniczenia w poruszaniu się po terytorium kraju. Obecnie niemożliwe jest poruszanie się pomiędzy powiatami bez poważnego uzasadnienia jak np.: dojazd do pracy i lekarza, opieka nad bliską osobą.
Minister spraw wewnętrznych Jan Hamáček uważa, że ten zakaz pozwolił zahamować wzrost zakażeń w regionach najbardziej dotkniętych koronawirusem, a także znacznie spowolnił dotarcie fali z zachodu na Morawy i Śląsk. Zakaz przemieszczania ma być utrzymany przynajmniej do Wielkanocy.
Ponadto Centralny Sztab Kryzysowy zdecydował, że listy osób, na które została nałożona kwarantanna, zostaną udostępnione komisariatom policji. Kontrole mają być intensywne. Władze zapowiadają, że nie będzie pobłażania.
Kontynuowane ma być obowiązkowe testowanie pracowników firm zatrudniających powyżej 10 osób.
Luzowanie obostrzeń pod koniec kwietnia
Podobnie jak w wielu innych krajach, obywatele Czech mają dość trwającego lockdownu. Przedsiębiorcy liczą straty, a ludzie nie chcą już siedzieć pozamykani w domach. Minister zdrowia Jan Blatný zdradził, że dalekie luzowanie obostrzeń jest możliwe, ale dopiero pod koniec kwietnia, a więc po zakończeniu planowanego przedłużenia stanu wyjątkowego.
W pierwszej kolejności, jeszcze przed otwarciem wszystkich sklepów i usług, planowany jest powrót dzieci do szkół. Wszystko uzależnione jest jednak od liczby pacjentów z Covid-19 w czeskich szpitalach. Obecnie jest ich ponad 8 tys. Zadowalająca liczba, która pozwoli na szersze otwarcie placówek leczniczych dla pozostałych osób ze schorzeniami to 2-3 tys.
Koronawirus w Czechach
W ostatnim raporcie Ministerstwo Zdrowia Czech poinformowało o kolejnych 8 167 przypadkach zakażeń koronawirusem i 90 zgonach. Aktualnie w szpitalach przebywa 8 545 pacjentów z Covid-19. Zajętych jest 87 proc. łóżek respiratorowych.
Od początku pandemii w Czechach potwierdzono 1,47 mln zakażeń koronawirusem. 1,26 mln osób to ozdrowieńcy. Zmarło już 24,8 tys. osób.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?