Krajowa Administracja Skarbowa zabiera Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii 40 mln zł, które miały polepszyć komunikację publiczną.
- Do tej pory samorząd był jakąś częścią władzy publicznej i jeden organ tej władzy drugiemu nie robił problemu, bo to i tak wszystko jest w ramach budżetu państwa. A tu nagle KAS zaczyna podejmować interpretacje zapisów ustawowych na niekorzyść samorządów - żalił się w Kazimierz Karolczak w rozmowie dnia DZ i Radia Piekary.
Chodzi o nowy podatek, którym mają być obłożone składki miast przeznaczone na organizację transportu. Składki nie były obłożone podatkiem, gdy gminy Śląska i Zagłębia wpłacały je do KZK GOP, jeszcze przed utworzeniem GZM. Przez lata Krajowa Administracja Skarbowa interpretowała ten mechanizm jako przekazywanie pieniędzy na realizację powierzonych zadań. Choć w zeszłym roku przepisy się nie zmieniły, KAS uznała, że mamy do czynienia ze zlecaniem usług transportowych i w ten sposób składki muszą zostać obciążone podatkiem VAT.
- Nie zmieniły się przepisy podatkowe, zmieniła się tylko interpretacja. To dotyka mocno przedsiębiorców, a teraz też samorządy - podkreślał szef GZM.
Nie przegap
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?