Czeski złodziej złapany na gorącym uczynku w Cieszynie

Do zdarzenia doszło w piątek, 2 sierpnia, w okolicach północy. Mężczyzna pochodzący z Bielska-Białej dostrzegł na jeden z ulic w centrum Cieszyna mężczyznę, który wychodził z bramy kamienicy, trzymając kilka dużych worków. Na jego widok podejrzany zaczął uciekać, bielszczanin rozpoczął pościg za złodziejem, informując w tym samym czasie policję.

Dzięki informacji funkcjonariusze szybko namierzyli uciekającego mężczyznę. Okazało się, że jest to 30-letni obywatel Czech, pochodzący z Hawierzowa, który dokonał włamania do pomieszczeń jednej z firm w centrum Cieszyna.

W trakcie ucieczki złodziej porzucił skradziony sprzęt elektroniczny, biurowy i przemysłowy o wartości ponad 23 tys. złotych.

W wyniku śledztwa policji okazało się, że tego samego dnia 30-latek próbował włamać się do pomieszczeń sąsiedniej firmy, czego zaniechał po problemach ze sforsowaniem zamków. Ponadto w ciągu dnia na innej ulicy w centrum miasta mężczyzna wszedł do otwartego mieszkania, skąd zabrał zegarki, biżuterię, dokumenty oraz karty płatnicze.

Obywatel Czech był już we wcześniejszych latach karany za podobne przestępstwa na terenie Polski i Czech. Po postawieniu oskarżonemu zarzutów sąd postanowił o tymczasowym aresztowaniu 30- latka na 3 miesiące.

Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.