Częstochowa oszczędza na wszystkim: pensjach, inwestycjach i promocji

Dzisiaj na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta radni przerobią program finansów miasta na lata 2011-2o14 z życzeniowego na realny. Długi miasta rosły od czasu prezydentury Tadeusza Wrony. W tegorocznym budżecie zabrakło na bieżące wydatki 700 tysięcy złotych.

Radny Konrad Głębocki z opozycyjnej Wspólnoty Samorządowej uważa, że malowany przez obecne władze czarny obraz finansów miasta jest nieprawdziwy.

- Mamy zadłużenie wynoszące jedną trzecią dopuszczalnego ustawowo poziomu - twierdzi Głębocki. - Nie widzę uzasadnienia do zwoływania nadzwyczajnej sesji.

Tymczasem prezydent Krzysztof Matyjaszczyk nie wyklucza, że jeśli nie powiedzie się projekt wprowadzenia oszczędności, trzeba będzie ciąć pensje miejskich urzędników, także jego wynagrodzenie. O podwyżkach można zapomnieć. Bez zaciskania pasa najpóźniej po wakacjach zabraknie pieniędzy na płace w szkołach.

Oświata zżera pół budżetu, bo w odróżnieniu od całej reszty, nauczyciele podwyżki dostać muszą (gwarantuje im je rząd), tyle że to miasto musi znaleźć na nie pieniądze. Za to szkolnictwa nie ominą cięcia. Ubędzie 250 etatów - 150 nauczycielskich i 100 administracyjnych.

Podczas tegorocznych wakacji w niewielu szkołach będą remonty. Obcięto wydatki na jedną szkołę średnio o 20 tys. złotych.

Już udało się zaoszczędzić bez konieczności skreślania wydatków. Są to pieniądze z przetargów. Okazało się, że nie wydano całej zakładanej na nie kwoty. O dziwo, wykonawcy wygrywający przetargi dali niższą cenę niż w ofercie. Miejski Zarząd Dróg i Transportu np. w ten sposób zaoszczędził 7,7 miliona złotych.

Częstochowa będzie budować drogi za pieniądze wykonawców

Zaczęło się zaciskanie pasa

Zgłoszone do tej pory przez wydziały i jednostki miejskie oszczędności opiewają na kwotę 36 mln złotych.

Przykłady oszczędności:

Wydział Edukacji zaoszczędzi: ok. 7 mln zł na reorganizacji zatrudnienia nauczycieli i kolejne 7 mln na redukcji wydatków rzeczowych - m.in. ograniczeniu remontów szkół.

Zrezygnowano z projektu informatyzacji Miejskiego Szpitala Zespolonego, na co z miejskiej kasy miało pójść 740 tys. zł dofinansowania do projektu unijnego, który jednak znajduje się daleko na liście rezerwowej w Urzędzie Marszałkowskim.

Miejski Zarząd Dróg i Transportu ma zaoszczędzić około 400 tys. na kosztach osobowych pracowników. Będzie redukcja etatów. Być może nawet ponad 30 z obecnych 119.

Miejska Pracownia Urbanistyczna nie będzie zlecała wykonania planów zagospodarowania na zewnątrz, będzie je tworzyć we własnym zakresie, dzięki temu zabiegowi w miejskiej kasie powinno zostać 115 tys. złotych.

Wydział Kultury, Promocji i Sportu unieważni przetarg na druk wydawnictw promocyjnych.

Nie będzie planowanej aktualizacji wydawnictw promocyjnych, ale będzie można zaoszczędzić 60 tys. złotych.

Wydział Ochrony Środowiska podzieli na etapy wykonanie mapy akustycznej miasta, co da w tym roku 340 tys. zł oszczędności.

Wydział Komunalny nie zrobi dokumentacji remontu Domu Księcia przy al. Wolności, która kosztowałaby 70 tysięcy złotych.

80 mln
złotych wynosi deficyt w tegorocznym budżecie Częstochowy

Na czym miasto może jeszcze zaoszczędzić, na czym nie powinno?