Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Pikieta przeciwko islamizacji Polski przyciągnęła tylko samych organizatorów [ZDJĘCIA]

Bartłomiej Romanek
W pikiecie wzięło udział ok. 20 osób
W pikiecie wzięło udział ok. 20 osób Bartłomiej Romanek / Dziennik Zachodni
Protest, pikieta, a może raczej happening? Trudno trafnie określić zgromadzenie, do którego doszło dzisiaj ok. godz. 18 na Placu Biegańskiego. W pikiecie, której towarzyszyło hasło "Częstochowa mówi Nie dla Islamizacji Polski" wzięło udział ok. 20 osób, głównie organizatorów z Młodzieży Wszechpolskiej i ugrupowania KORWiN.

Pikietujący, którzy protestowali przeciwko polskim islamistom mieli przy sobie tablicę z napisem "zdrajcy", na której znajdowały się portrety Donalda Tuska, Ewy Kopacz i Angeli Merkel. Mieli również przy sobie flagi KORWiN-a, które jednak szybko zwinęli po naszej rozmowie z Przemysławem Ficenesem, "jedynką" tej partii w okręgu częstochowskim.

Ficenes, najpierw bronił się, że marna frekwencja to nie jego, wina, bo organizatorem jest jego kolega, a on prowadzi kampanię we własnym zakresie. Później zapytał nas, czy opublikujemy zdjęcia z pikiety. Kiedy odpowiedzieliśmy twierdząco, natychmiast padło hasło zwinięcia flag KORWiN-a.

Przemysław Ficenes wraz z innymi organizatorami pikiety zabronił również spalenia tablicy z podobiznami polityków, kiedy zdjęcia chcieli wykonać dziennikarze.

Wystąpienia trwały kilka minut i zakończyły się straszeniem, że "muzułmanie będą gwałcić nasze kobiety". Mimo mizernej frekwencji wydarzenie zabezpieczało kilku policjantów i strażników miejskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!