Czy masz szansę na sprawiedliwy wyrok Trybunału w Strasburgu SPRAWDŹ

Pani Stanisława K. z Katowic jest w ostrym konflikcie z jednym z operatorów telefonii komórkowej. Dziś uważa, że niepotrzebnie dała się namówić złotoustym specom od marketingu, aby zamienić swój telefon z kartą na abonamentowy. Miało być taniej, jest drożej. Co gorsza, okazało się, że umowa, jaką podpisała, jest na dwa lata, a miała być na pół roku.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Poradni Dziennika Zachodniego CZYTAJ KONIECZNIE

- Zostałam perfidnie wprowadzona w błąd i oszukana. Nie mam złudzeń, że polski sąd przyzna mi rację. Chcę od razu skierować sprawę do Strasburga. Dlatego proszę redakcję o podanie, pod jaki adres należy skierować pozew sądowy - prosi nasza Czytelniczka.

Nie jest odosobniona w swoich zamiarach i nadziejach, ponieważ wiele osób postanawia szukać sprawiedliwości w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu z pomięciem polskich sądów. Są przekonane, że tam ich racje zostaną przyjęte, a wyrok zapadnie po ich myśli. Czy słusznie?

Skarga do Trybunału może dotyczyć tylko tych naruszeń praw człowieka, których dopuściły się władze publiczne (np. parlament, organa administracyjne, władze samorządowe, sądy). Trybunał nie zajmuje się skargami przeciw osobom prywatnym i przeciw organizacjom oraz instytucjom, chyba że wykonują zadania zlecone im przez administrację państwową.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu jest międzynarodowym sądem, który rozpatruje skargi osób zarzucających naruszenie ich praw zagwarantowanych Europejską Konwencją Praw Człowieka, ratyfikowaną przez niemal wszystkie państwa europejskie.

Jeżeli skarga nie będzie dotyczyła praw chronionych Konwencją lub jej protokołami dodatkowymi, wtedy Trybunał w ogóle nie będzie jej rozpatrywał. Nie będzie sprawdzał np., czy wydany przez sąd krajowy wyrok jest sprawiedliwy, a sprawdzi tylko, czy został wydany w drodze rzetelnego procesu sądowego z zachowaniem prawa do obrony i innych gwarancji przewidzianych Konwencją.

Do pół roku od rozstrzygnięcia

Europejski Trybunał Praw Człowieka może rozpatrywać sprawy dopiero po wyczerpaniu przez skarżącego wszystkich dostępnych w danym państwie środków prawnych, w tym także odwoławczych, które - w przypadku naruszenia Konwencji - mogą doprowadzić do zadośćuczynienia.

W szczególności w sprawach sądowych przed złożeniem skargi do Strasburga należy odwołać się do sądu II in-stancji; powinno się też podjąć próbę wniesienia kasacji do Sądu Najwyższego. W przypadkach naruszenia Ustawy Zasadniczej, należy złożyć skargę do Trybunału Konstytucyjnego.

Zarzuty postawione w odwołaniach do organów krajowych muszą być analogiczne do tych, jakie znajdą się w skardze do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jeżeli powyższe warunki nie zostaną spełnione, Trybunał odrzuci skargę jako "niedopuszczalną".

Skargę do Strasburga należy wnieść w terminie 6 miesięcy od daty podjęcia ostatecznej, prawomocnej decyzji w sprawie, o jaką chodzi. Jeśli termin ten zostanie przekroczony, Trybunał w ogóle nie rozpatrzy skargi. Przestrzeganie wymaganych terminów oraz innych rygorów proceduralnych jest ważne na wszystkich etapach postępowania. Jeżeli apelacja, kasacja lub decyzja administracyjna została odrzucona z powodu zaniedbań proceduralnych skarżącego, Trybunał odmówi rozpatrzenia skargi.

Osoba, która zdecyduje się zaskarżyć decyzję władz krajowych do Strasburga, nie musi od razu pisać skargi na obszernym znormalizowanym druku. Na początek wystarczy napisać w języku ojczystym list. Należy w nim przedstawić powody zwrócenia się do Europejskiego Trybunału.

*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY