Dąbrowa Górnicza: PKP S.A. będzie współpracować z miastem. To ratunek dla dworców [ZDJĘCIA]

Okazuje się, że to spotkanie, w odróżnieniu od tych z minionych lat, było rzeczowe, konkretne, a przedstawiciele PKP S.A. są otwarci na współpracę z miastem. Przede wszystkim była mowa o współpracy przy zagospodarowaniu terenów po Dąbrowskiej Fabryce Obrabiarek „Defum”, gdzie w ramach projektu „Fabryka pełna życia” ma powstać coś na kształt nowego śródmieścia. Tereny te od strony ul. Kolejowej i Kościuszki sąsiadują bezpośrednio gruntami kolejowymi, więc otwiera się tutaj pole do realizacji wspólnych przedsięwzięć, np. parkingu, czy punktu informacyjnego z bieżącym rozkładem jazdy na terenie nowego śródmieścia za Pałacem Kultury Zagłębia. PKP S.A. zainteresowana jest także planami miasta w ramach projektu tzw. „Zielonej mobilności”, który ma zrewolucjonizować komunikację miejską m.in. poprzez uruchomienie wspólnych przystanków autobusowo-tramwajowych i wprowadzenie buspasów na ul. Piłsudskiego oraz spowolnienie ruchu na ul. Piłsudskiego, Królowej Jadwigi i Sobieskiego do 50 km na godzinę. Projekt zakłada także budowę ogromnego centrum przesiadkowego w rejonie nieczynnego dziś dworca kolejowego w Gołonogu. I to właśnie ten budynek być może mógłby zostać wykorzystany jako zaplecze dla obsługi ruchu pasażerskiego czy też stać się jednym z miejsc, gdzie powstaną tak zwane garaże dla rowerzystów.

– Po spotkaniu jesteśmy pełni optymizmu, bowiem widać, że PKP S.A. jest chętna i otwarta na współpracę z naszym miastem. Przymierzamy się do przygotowania i podpisania wspólnego listu intencyjnego, który pozwoliłby na doprecyzowanie celów i kierunków tej właśnie współpracy – informuje Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej. – Kolej zamierza podejść kompleksowo do zagospodarowania całego terenu w centrum miasta, a także terenów wraz z dworcem w Gołonogu. Przekażemy PKP S.A. szczegóły naszych projektów, a więc „Fabryki pełnej życia” oraz „Zielonej mobilności”, co z pewnością przyczyni się do zbliżenia stanowisk, a w perspektywie wypracowania pól wzajemnego działania. Cały projekt remontu dworca w centrum miasta, przygotowania go do obsługi ruchu pasażerskiego oraz zagospodarowania terenu wokół, to wstępnie koszt około 20 mln złotych. Dużym atutem naszego miasta jest także fakt, że mamy zapewnione finansowanie obu wcześniej wspomnianych projektów, a co za tym idzie ułatwi to konkretne planowanie wspólnych przedsięwzięć.

Na spotkaniu była także mowa o tym, że PKP S.A. nie za bardzo może czekać aż do 2021 roku, kiedy to miałaby się rozwiązać ostatecznie kwestia ewentualnej budowy drugiego toru wzdłuż biegnącej obecnie przez Dąbrowę Górniczą linii kolejowej. To zbyt długa perspektywa czasowa, a w tym czasie budynek dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej mógłby się już rozlecieć na dobre. Już dziś wymaga bowiem natychmiastowego remontu, by mogła się tam znaleźć m.in. kasa biletowa i poczekalnia dla podróżnych.

Kasa biletowa Kolei Śląskich na stacji w Dąbrowie Górniczej w tej chwili mieści się w kontenerze. Niezagospodarowane są za to dwa stojące tu dworce - jeden z czasów Kolei Iwanogrodzko-Dąbrowskiej, drugi - starszy – z czasów Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Dość niespodziewanie okazało się niedawno, że PKP SA ma koncepcję przebudowy tego drugiego na obiekt pełniący funkcję obsługi podróżnych. Stary dworzec jeszcze niedawno kolej chciała wyburzyć. Teraz koncepcja PKP SA mówi o jego przebudowie na potrzeby obsługi pasażerów. Inwestycja mogłaby się rozpocząć jeszcze w 2016 roku.
- Jesteśmy w posiadaniu ekspertyzy konstrukcyjnej budynku i wykonanej inwentaryzacji architektoniczno-budowlanej. Stan istniejący nie jest zadowalający - mówi Jeremiasz Świerzawski z PKP SA.

W budynku przy torach - który architekturą przypomina wyremontowany kilka lat temu dworzec w Myszkowie - miałaby się znajdować m.in. kasa biletowa i poczekalnia. Inwestycja ma się rozpocząć jeszcze w tym roku, chociaż nie powstał jeszcze projekt modernizacji. Niewykluczone, że uda się stworzyć drogę dojazdową pod ten budynek.

Na razie najpilniejszą sprawą będzie remont dachu. Trzeba go wykonać w najbliższych tygodniach, by ograniczyć wpływ warunków atmosferycznych na budynek dworca.

- Mamy z władzami Dąbrowy Górniczej zbliżone cele. W ciągu kilku tygodni chcemy podpisać list intencyjny, który określi zasady dalszej współpracy - mówi Jeremiasz Świerzawski z PKP SA. - Temat remontu głównego dworca już się rozpoczął. Jeśli chodzi o Gołonóg, to będziemy analizować, jakie są możliwości jego wykorzystania - dodaje.

I miasto, i kolej mają też szukać pomysłu na wykorzystanie dworca w Ząbkowicach. Niebawem obie strony mają się spotkać na kolejnym spotkaniu, podczas którego wspólnie oglądać będą wszystkie obiekty dworcowe w mieście.

*Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy NA ŻYWO + ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU