Dawid Kwiatkowski powraca. Młody piosenkarz udostępnia tęskną piosenkę o Paryżu. Jaka jest historia „Café de Paris"?

Dawid Kwiatkowski to żywy przykład tego, jak internetowa kariera może wpłynąć na dalsze losy. Rozpoznawalność zyskał na początku poprzedniej dekady, będąc popularną osobą w środowisku blogerskim, podejmującą pierwsze próby promowania swojej twórczości. Starania opłaciły się, bo teraz jest jednym z czołowych reprezentantów rodzimej muzyki rozrywkowej. Od 2013 udało mu się wydać aż siedem albumów studyjnych! Dawid nie zamierza jednak zatrzymywać się w tym punkcie i nadal stawia na rozwój.

Od jakiegoś czasu młody piosenkarz coraz śmielej eksperymentuje z formułą, odchodząc od brzmienia z jakim był kojarzony wcześniej i kierując się zupełnie innymi ambicjami. Można to było usłyszeć już na jego wcześniejszej płycie, a teraz także na zupełnie nowym utworze.

„Café de Paris", czyli nowa piosenka Dawida Kwiatkowskiego, to oda do jednego z ulubionych miejsc piosenkarza. Stolica Francji jest mu niezwykle bliska i od dawna stanowiła dla niego ogromne źródło inspiracji. Co ciekawe, na stałe mieszka tam brat artysty. Naturalną wydaje się więc decyzja, aby teledysk do singla nagrać właśnie w Paryżu. Efekt? Przekonajcie się sami poniżej.

- Czasami w mojej głowie przebija się myśl: a co by było, gdybym uciekł? Gdyby spełnić marzenia nastoletniego Dawida o życiu w Paryżu właśnie teraz? Czy ktoś by tęsknił, tak cholernie szczerze? Paryż. Tyś moim drugim, ukochanym domem. Tak bardzo się cieszę, że w końcu o Tobie śpiewam - własnymi słowami opisał swój nowy utwór Kwiatkowski.

KLIKNIJ TUTAJ, ABY ZOBACZYĆ ZDJĘCIA DAWIDA KWIATKOWSKIEGO.

Fanów artysty z pewnością ucieszy informacja, że świeżo wypuszczony utwór jest zapowiedzią jego nadchodzącego albumu. Będzie to już ósme wydawnictwo studyjne Dawida Kwiatkowskiego.