DH Merkury w Częstochowie w rozbiórce. Na pierwszy ogień idzie biurowiec. Kultowy obiekt handlowy z czasów PRL powoli przechodzi do historii

Dom Handlowy Merkury był jednym z najbardziej charakterystycznych - a dziś najbardziej szpecących - obiektów w alejach w Częstochowie.

Cognor Holding, które kupiło nieruchomość od amerykańskiej firmy Polimeni, w ubiegłym roku złożyło wniosek do Urzędu Miasta o wyburzenie domu towarowego. Spółka musiała go jednak wycofać, ponieważ prace byłyby wykonywane w zbyt bliskim sąsiedztwie torów kolejowych. Przedsiębiorstwo dokonało jednak koniecznych uzgodnień ze spółkami PKP. Nowy właściciel uzyskał zgodę na odstępstwa i złożył wniosek do magistratu, aby dopełnić formalności i ruszyć z wyburzaniem.

Teren został ogrodzony i rozpoczęły się prace. Prace rozbiórkowe realizuje firma Mega-Pol. Na pierwszy ogień - jeszcze pod koniec ubiegłego roku - poszedł neon, a następnie charakterystyczny napis. To symbole tego obiektu.

Obecnie prace rozbiórkowe prowadzone są przede wszystkim na terenie biurowca wchodzącego w skład dawnego Domu Handlowego Merkury. Nie ma już dachu, znikają też kolejne okna.

Możemy się więc spodziewać, że Merkury wkrótce zostanie zrównany z ziemią i przejdzie do historii. Co może powstać w jego miejscu? Tego na razie nie wiadomo - właściciel nie zdradza bowiem pomysłów dotyczących zagospodarowania tego terenu.

Dom Handlowy "Merkury" wybudowano w latach 70. ub. wieku na miejscu wyburzonego dekadę wcześniej budynku dawnego szpitala. Został oddany do użytku w 1975 roku. Odznaczał się nowoczesną architekturą, z trzema poziomami handlowymi, o dwóch wejściach – od strony al. NMP oraz od strony torów kolejowych.

Przez kilkadziesiąt lat działał prężnie w tym miejscu dom towarowy. Można tu było kupić wszystko - począwszy od ubrań, po sprzęt gospodarstwa domowego. Funkcjonował tu także bar mleczny. Pod koniec swojej świetności działały tu stoiska z ubraniami, butami, materiałami do szycia, był tu też duży sklep papierniczy i sklep z zabawkami.

W 2007 roku przed planowaną przebudową wyprowadzili się z niego ostatni handlowcy, z wyjątkiem niskiego parteru. W centrum miasta miała powstać pierwsza w Częstochowie galeria handlowa, z parkingiem i reprezentacyjną fasadą przybliżoną do alei NMP. Powstała, ale około 1,5 km dalej, przy ulicy Krakowskiej. To Galeria Jurajska. A spółka Polimeni straciła pozwolenie na budowę, bo jej nawet nie rozpoczęła w wymaganym terminie. Dostała potem drugie. Jedyne, co się udało spółce wybudować, to droga dojazdowa na zapleczu posesji.

W efekcie przez lata w tym miejscu działał supermarket Tesco i "Chiński market" (od 2012 roku). Tesco wycofało się jako pierwsze - było to w 2017 roku. Później opustoszał znajdujący się z tyłu budynek biurowy. Z kolei na początku 2021 roku wyprowadził się "Chiński market". Pojawiły się plotki mówiące o tym, że sklep nie przetrzymał pandemii. Nic bardziej mylnego. Ówczesny właściciel postanowił sprzedać obiekt. I w ten oto sposób trafił on do firmy Cognor Holding.

Przy tej okazji warto wspomnieć, że nie tak dawno z krajobrazu Częstochowy zniknęła inna, równie niechlubna, wizytówka miasta. Firma Mega-Pol rozebrała ruderę znajdującą się pod Jasną Górą.